Po wyrównanym początku nafciarze zdołali zdobyć trzy gole, nie tracąc żadnego, dzięki czemu odskoczyli miejscowym i w końcu mogli dyktować warunki gry. Pierwszą połowę Wisła wygrała różnicą czterech oczek, a największa przewaga przyjezdnych w tym spotkaniu sięgnęła siedmiu bramek.
Pojedynek w Głogowie powinien na długo zapaść w pamięci Kamila Syprzaka, który zdobył sześć bramek, okazując się najlepszym strzelcem zwycięskiego zespołu. Niewiele gorsi od niego byli Petar Nenadić i Christian Spanne, którzy do głogowskiej bramki trafiali po pięć razy.
Nieźle spisywała się płocka defensywa. Na pochwałę zasłużyli również obaj bramkarze. Zarówno Marcin Wichary jak i Marin Sego zanotowali skuteczność przekraczającą 40 procent.
SPR Chrobry Głogów - Orlen Wisła Płock 30:35 (14:18)
Orlen Wisła: Sego, M.Wichary – Nikcević 4, Ghionea 2, Wiśniewski 2, Spanne 5, Toromanović 1, Nenadić 5, Paczkowski 1, Twardo, Kavas 3, Kubisztal 4, .Eklemović 1, Ilyes 1, Syprzak 6
Chrobry: Kapela, Zapora, Stachera – Jankowski 2, Bednarek 5, Płócienniczak 2, Świtała 5, Mochocki 1, Kuta 3, Gujski 4, Płaczek 3, Wysokiński, Czekałowski 1, Ścigaj 4.