Dwie z trzech bramek, jakie Wisła zdobyła w sparingu z ormiańskim Shirakiem Giumri, padły po rzutach wolnych. To dobry prognostyk przed zbliżającą się wiosenną częścią sezonu 2014/2015.
Stałe fragmenty gry jesienią nie były mocną stroną piłkarzy z Płocka. Po meczu z wicemistrzem Armenii można jednak przypuszczać, że podczas zgrupowania w tureckim Side trener Marcin Kaczmarek poświęca wiele czasu temu elementowi piłkarskiego abecadła.
Jako pierwszy precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Cezary Stefańczyk. Później w jego ślady poszedł również Marcin Krzywicki. Trzeciego gola dla Wisły zdobył Piotr Darmochwał, który sfinalizował efektowną akcję całego zespołu.
Lista zdobywców bramek dla Wisły powinna być dłuższa, ale po przerwie płocczanie nie byli już tacy skuteczni, jak w pierwszej połowie. Wicemistrzowie Armenii jeszcze przed przerwą dwa razy znaleźli sposób na pokonanie Seweryna Kiełpina. A po zmianie stron obyło się już bez bramek.
Wisła w Side rozegra jeszcze jeden mecz kontrolny. W sobotę rywalem ekipy prowadzonej przez trenera Marcina Kaczmarka będzie grająca w ekstraklasie Ukrainy Wolska Połtawa.
Shirak Giumri – Wisła Płock 2:3 (2:3)
Bramki: Malakian (16.) i Ajwazjan (42.) dla Shiraka oraz Stefańczyk (7.), Krzywicki (25.) i Darmochwał (33.) dla Wisły
Wisła: Kiełpin (46. Kaniecki) – Stefańczyk (65. Rozmus), Szymiński (60. Sielewski), Radić (46. Magdoń), Hiszpański (46. Stępiński) – Sielewski (46. Zyska), Góralski (75. Radwański) – Janus (60. Jabłoński), Iliev (46. Ruszkul), Darmochwał (60. Kacprzycki) – Krzywicki (46. Lebedyński)