reklama

Wisła pokonała Legię! Zasłużone zwycięstwo Nafciarzy [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Wisła pokonała Legię! Zasłużone zwycięstwo Nafciarzy [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW zaległym meczu czwartej kolejki PKO Ekstraklasy Wisła Płock pokonała Legię Warszawa 1:0. Było to pierwsze zwycięstwo płocczan w ekstraklasie u siebie z ekipą ze stolicy od 16 lat!

W zaległym meczu czwartej kolejki PKO Ekstraklasy Wisła Płock pokonała Legię Warszawa 1:0. Było to pierwsze zwycięstwo płocczan w ekstraklasie u siebie z ekipą ze stolicy od 16 lat!

Do meczu z Legią płocczanie przystąpili po fatalnym meczu w Lubinie i porażce 0:5 z Zagłębiem. Zespół z Warszawy zremisował bezbramkowo w Białymstoku, więc z pewnością też liczył na poprawienie dorobku punktowego. 

Trener Radosław Sobolewski wymienił aż pięciu graczy w pierwszym składzie. Na boisku pojawili się: Jakub Rzeźniczak, Damian Michalski, Damian Rasak, Suad Sahiti oraz Angel Garcia Cabezali.

W pierwszym minutach na boisku panowała spora nerwowość, gra toczyła się w środku pola. W ósmej minucie niebezpiecznie główkował Jarosław Niezgoda, ale chybił. Płocczanie nie byli w stanie przedostać się na pole karne Legii, nie mówiąc o sytuacji do strzału. Bardzo dużą ochotę do gry wykazywał Suad Sahiti. Zespół z Warszawy próbował stwarzać zagrożenie dośrodkowaniami z rzutów wolnych, ale bez skutku.

Atmosfera zrobiła się senna, ani razu nie odezwali się nawet dość licznie obecni kibice Legii. Wszystko zmieniło się w 40. minucie. Z rzutu wolnego strzelał Dominik Furman. Piłka leciała w środek bramki, ale sprawiła ogromne problemy bramkarzowi gości. Wybił piłkę przed siebie, dopadł do niej Grzegorz Kuświk i z kilku metrów trafił do siatki!

Płockie trybuny się ożywiły, a piłkarze zaczęli poruszać się po boisku nieco szybciej. Do końca pierwszej połowy Nafciarze próbowali atakować, mieli rzuty rożne, ale nie udało się oddać strzału na bramkę.

W drugiej połowie od początku doping rozpoczęli milczący wcześniej kibice Legii. Błyskawicznie odezwali się także sympatycy Nafciarzy, głośnym dopingiem zachęcając płocczan do gry. Legia się ożywiła, częściej byłą przy piłce. Gra się zaostrzyła, doszło do kilku przepychanek, po jednej z nich żółtą kartkę otrzymał Mateusz Szwoch.

Po godzinie gry race odpalili kibice Legii, sędzia przerwał mecz na krótko. Piłkarze odpoczęli, napili się wody i ruszyli do walki. Legia była niezwykle zdeterminowana, by doprowadzić do wyrównania. Strzelał po ziemi Dominik Nagy,ale Thomas Dahne nie dał się pokonać. Po chwili Nagy miał idealną sytuację, był sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił w bramkę.

20 minut przed końcem na boisku pojawił się były zawodnik Wisły Jose Kante. Nafciarze, niesieni dopingiem, ofiarnie walczyli o każdą piłkę. W ostatnich minutach widać było ogromne zmęczenie, a sędzia Piotr Lasyk przedłużył mecz o 4 minuty. Fatalnie prezentująca się tego wieczora Legia nie była jednak w stanie zdobyć bramki i trzy punkty zostały w Płocku! 

Po meczu była wspólna radość kibiców z piłkarzami, oklaski i podziękowania. Wisła awansowała na 11 miejsce w tabeli. Już w niedzielę 22 września o godz. 12.30 w kolejnym meczu płocczanie podejmą Wisłę Kraków. 

Wisła Płock - Legia Warszawa (1:0)

Wisła Płock: Thomas Dahne - Cezary Stefańczyk, Jakub Rzeźniczak(Ż), Alan Uryga, Damian Michalski - Damian Rasak, Dominik Furman, Suad Sahiti (76. Giorgi Merebashvili, Ż), Mateusz Szwoch (Ż, 81. Maciej Ambrosiewicz)), Angel Garcia Cabezali (86. Piotr Tomasik Ż), Grzegorz Kuświk.

Legia: Radosław Majecki - Paweł Stolarski, Igor Lewczuk, Artur Jędrzejczyk, Luis Rocha, Andre Martins, Domagoj Antolić (71. Jose Kante), Cafu (46. Arvydas Novikovas), Luquinhas (46. Dominik Nagy), Valerian Gwilia, Jarosław Niezgoda

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE