Wisła Płock podpisała kontrakt z 23-letnim bramkarzem Thomasem Dähne. Umowa z Niemcem obowiązywać będzie przez najbliższe 2,5 roku.
Po ostatnim ligowym spotkaniu z Lechią Gdańsk na Seweryna Kiełpina spadła lawina krytyki. Przede wszystkim za niefortunną interwencję już w 3. minucie, po której padł pierwszy z trzech goli dla gdańszczan. Nie był to pierwszy kuriozalny błąd pierwszego bramkarza Wisły od czasu awansu drużyny do ekstraklasy. Co więcej, drugiemu bramkarzowi nafciarzy Mateuszowi Kryczce również przytrafiały się podobne wpadki, dlatego włodarze klubu z Łukasiewicza postanowili jak najszybciej podjąć stosowne kroki i czym prędzej sprowadzili do Płocka 23-letniego golkipera z ligi fińskiej. Zawodnik dołączy do drużyny po wygaśnięciu obecnej umowy z HJK Helsinki, czyli najpóźniej na początku stycznia 2018 roku. Klub postara się jednak, aby mierzący 193 cm wzrostu golkiper treningi z Wisłą rozpoczął wcześniej.
Urodzony 4 stycznia 1994 roku w Oberaudorf Dähne przygodę z piłką rozpoczynał w drużynie TSV 1860 Rosenheim, z którego jeszcze w wieku juniorskim przeniósł się do Red Bull Salzburg. W pierwszej drużynie zadebiutował 26 maja 2013 roku w meczu z Austrią Wiedeń.
Kolejnym krokiem było wypożyczenie do FC Liefering, gdzie rosły bramkarz spędził jeden sezon. Następnie podpisał kontrakt z drugoligowym wówczas Red Bull Lipsk, gdzie jednak nie doczekał się debiutu w pierwszej drużynie. W sierpniu 2015 roku przeniósł się do HJK Helsinki. W fińskiej drużynie wystąpił łącznie w 76 meczach 32-krotnie zachowując czyste konto. W 2017 roku w 30 występach Dane „puścił” tylko 13 goli, przy 20 spotkaniach bez straty bramki, zdobywając przy tym ze swoją drużyną tytuł mistrzowski i krajowy puchar. Bramkarza sklasyfikowano wtedy jako jednego z trzech najlepszych bramkarzy ligi.
Nowy golkiper Wisły ma na swoim koncie również kilkanaście występów w młodzieżowych reprezentacjach Niemiec (od U-16 do U-20).
- W Wiśle Płock dostrzegłem wiele możliwości do dalszego rozwoju. Jestem szczęśliwy, że podpisałem kontrakt – powiedział nam Thomas na chwilę po podpisaniu kontraktu.
W dniu podpisania umowy przez nowego bramkarza propozycję przedłużenia kontraktu otrzymał Seweryn Kiełpin.
