reklama

Wisła Płock wraca do treningów. Najbliższy mecz już w piątek

Opublikowano:
Autor:

Wisła Płock wraca do treningów. Najbliższy mecz już w piątek  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportWszyscy zawodnicy Wisły Płock mogą wrócić do treningu po okresie izolacji. Nafciarze wrócą na boisko już 20 listopada.

Wszyscy zawodnicy Wisły Płock mogą wrócić do treningu po okresie izolacji. Nafciarze wrócą na boisko już 20 listopada. 

Sytuacja w klubie powoli się stabilizuje. Jeśli szukać pozytywu w całej sytuacji, to można wskazać termin fali zachorowań - ze względu na mecze reprezentacji, Wisła Płock nie rozegrała tylko dwóch spotkań - ligowego i pucharowego z Pogonią Szczecin. Ekstraklasa poinformowała wcześniej, że mecz ligowy został przełożony na czwartek 19 listopada, ale ostatecznie w kalendarzu zaszły spore zmiany. W piątek 20 listopada Wisła zagra mecz 1/16 Pucharu Polski, a zaległy mecz ligowy Nafciarze rozegrają 2 grudnia. 

- Musimy patrzeć na zdrowie zawodników. Zawodnicy, którzy przeszli COVID-19, nie mogą od razu mogą wejść w trening i grać mecze ligowe. Potrzebują czasu. Ich zdrowie jest w tym momencie najważniejsze - mówi Tomasz Marzec, prezes Wisły Płock. 

W płockim klubie zachorowało 15 zawodników I drużyny. Wszyscy chorobę mają już za sobą. Sytuacja żadnego z piłkarzy nie była na tyle poważna, żeby konieczna była hospitalizacja. Część przeszła zakażenie zupełnie bezobjawowo lub z niewielkimi symptomami, ale zdarzały się też dużo cięższe przypadki. 

- Musimy być jednak absolutnie pewni, że są gotowi do wysiłku fizycznego na 100%. Uczymy się tej choroby i tego, jak wpływa na organizm. Wprowadzimy zawodników bardzo rozważnie. Wśród zakażonych przeprowadzono badania kardiologicznie i rentgen klatki piersiowej. Zalecenia są jasne: powoli wprowadzać zawodników, którzy nie mieli objawów. Przed tymi, którzy mieli objawy, droga do powrotu na boisko jest jeszcze dłuższa - mówi Marzec. 

Treningi już się odbywają, ale o pełnej normalności nie może jeszcze być mowy. Piłkarze zostali podzieleni na kilka grup - zdrowych, którzy są w najlepszej dyspozycji fizycznej (trenują zespołowo od kilku dni) i tych, którzy przeszli COVID. Wśród nich jest kilka innych grup - inaczej trenują zawodnicy którzy mieli objawy i tacy, którzy praktycznie tego nie odczuli. Zawodnicy trenowali także indywidualnie, w domach, ale to raczej tylko forma podtrzymania kondycji, a nie realny trening piłkarski. Forma zawodników jest wielką niewiadomą. 

W związku ze zmianami także mecz z Jagiellonią Białystok został przesunięty - pierwotnie miał się odbyć 22 listopada, a zespoły zagrają dzień później - 23 listopada. Na dziś nie jest zagrożony, choć nowa rzeczywistość zawsze może zagrać wszystkim na nosie. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE