Za nieco ponad 2 tygodnie Wisła Płock i Pogoń Szczecin zmierzą się w meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Prawa do transmisji posiada Polsat, ale mecz Nafciarzy nie znalazł się w planie transmisji. Jak udało nam się ustalić, klub skierował w tej sprawie pismo do kierownictwa stacji.
To będą ostatnie mecze Fortuna Pucharu Polski w tym roku. Spotkania 1/16 finału mają odbyć się między 29 października a 4 listopada. Mecz Wisły Płock - Pogoni Szczecin wyznaczono na 3 listopada, choć nadal nie ustalono godziny spotkania.
We wtorek Polski Związek Piłki Nożnej przedstawił plan transmisji, do których prawa posiada Polsat. Stacja zaplanowała łącznie 9 transmisji. Na liście nie znalazł o się spotkanie Wisły Płock z Pogonią Szczecin, co w obu klubach odebrano z pewnym zdziwieniem, bo w telewizji będzie można obejrzeć choćby mecze Garbarni Kraków z Chojniczanką Chojnice czy Ślęzy Wrocław z Górnikiem Łęczna, czyli drużyn z niższych klas rozgrywkowych.
Mecz pomiędzy Nafciarzami a Portowcami to jedyne "ekstraklasowe" starcie, które nie będzie transmitowane w telewizji. Meczów swoich drużyn nie obejrzą też fani Rakowa Częstochowa i Górnika Zabrze, ale rywale tych drużyn grają na niższych szczeblach - odpowiednio I i III lidze.
Dlaczego meczu nie będzie w telewizji? To pytanie zadają sobie zarówno w Płocku, jak i Szczecinie. Jak ustaliliśmy, kluby porozumiały się w tej sprawie i wysłały pismo do dyrekcji Polsatu.
Warto podkreślić, że trwające przy Łukasiewicza 34 prace nie są przeszkodą w realizacji transmisji telewizyjnej.