reklama

Vive Targi Kielce ograne. A jednak

Opublikowano:
Autor:

Vive Targi Kielce ograne. A jednak - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPodopieczni trenera Manolo Cadenasa przed zbliżającym się weekendem powinni wziąć kilka lekcji u juniorów młodszych MKS MOS Wrocław. Temat zajęć – jak ograć Vive Targi Kielce.

Podopieczni trenera Manolo Cadenasa przed zbliżającym się weekendem powinni wziąć kilka lekcji u juniorów młodszych MKS MOS Wrocław. Temat zajęć – jak ograć Vive Targi Kielce.

Kielecka drużyna, którą prowadzi Rafał Bernacki, była murowanym faworytem do wygrania grupy N. Dwa pierwsze dni zdawały się potwierdzać tę teorię. Działo się tak jednak w dużej mierze dzięki rywalom. I Padwa Zamość i CKS SMS Szczecin, wychodząc do gry przeciwko Kielcom, nie zastanawiały się, jak podjąć walkę z faworytem, ale co zrobić, aby uniknąć kompromitującej porażki. W ten sposób obie drużyny właściwie same skazywały się na przegraną, a jedyną kwestią, której nie dało się z góry rozstrzygnąć, pozostawały rozmiary wygranej kielczan.

Wrocławianie tymczasem wyszli do gry z zupełnie innym nastawieniem. Między innymi dlatego, że rywalizując w Dolnośląskiej Lidze Juniorów Młodszych z zespołami z Legnicy i Głogowa, przywykli do twardej walki o każdy milimetr parkietu, o każdą piłkę. Tymczasem takich właśnie potyczek wyraźnie w tym sezonie brakowało kielczanom, którzy stracili rezon, kiedy okazało się, że przeciwnicy nie zamierzają oddawać im pola i że walczyć będą o każdego gola. Rozgrywanie piłki do pewnych sytuacji rzutowych, wzajemna asekuracja, odcinanie od podań zawodników odpowiedzialnych za kreowanie gry ofensywnej w zespole rywala. Wiele razy tych zwrotów używa się, opisując grę zespołu z Kielc. Tym razem były to atuty wrocławian, którzy odnieśli tyleż sensacyjne, co w pełni zasłużone zwycięstwo.

Wygrana z Vive Targami dała wrocławianom pierwsze miejsce w grupie N. Sytuacja mogłaby jednak wyglądać zgoła inaczej, gdyby Padwa Zamość nie wypuściła z rąk wygranej z CKS SMS Szczecin. Ekipa z województwa zachodniopomorskiego dwa pierwsze mecze przegrała. Wydawało się więc, że Padwa jest zdecydowanym faworytem. Po raz kolejny jednak okazało się, że nie każdy radzi sobie z tego typu presją. A szczecinianie, którzy grali już tylko o prestiż, udowodnili swoim rywalom, a nade wszystko sobie samym, że są w stanie walczyć o wygraną, o ile wychodzą na plac gry z odpowiednią motywacją i mobilizacją. Ogrywając Padwę, zespół ze Szczecina pozbawił zamościan awansu do półfinału.

Nie zawiódł faworyt grupy M. Po dwóch wygranych meczach Wisła była praktycznie pewna awansu. Nie zamierzała jednak odpuszczać przeciwnikom. KSSPR Końskie starał się wydrzeć młodym nafciarzom chociaż jeden punkt i były momenty, kiedy wydawało się, że takie rozwiązanie jest realne. Ostatecznie jednak zespół prowadzony przez trenera Michała Skórskiego wygrał różnicą dwóch bramek i z kompletem punktów awansował do półfinału. Tam zaś zmierzy się w sobotę z Vive Targami Kielce.

Niezwykle dramatyczny był pojedynek Ostrovii Ostrów Wielkopolski z Kusym Kraków. Ekipa z Małopolski miała spory zapas bramkowy, ale niewiele brakowało, aby go roztrwoniła. Przy założeniu, ze Wisła wygra z KSSPR-em Kusy mógł przegrać różnicą sześciu bramek. Były jednak momenty, gdy przeciwnicy prowadzili już siedmioma oczkami. I być może udałoby się im dowieźć tę przewagę lub nawet ją powiększyć, gdyby nie brak koncentracji w decydujących momentach.

Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych w piłce ręcznej
Dzień trzeci:

Grupa M:

Ostrovia Ostrów Wlkp. – SKS Kusy Kraków 32:26 (16:14)

Ostrovia: Dolata, Pankros – Olszyna, Stempniak 5, Kaczmarek 6, Pietrzak 7, Przyszlak, Gajek 14, Dołubizno, Brychcy, Janasik
Kusy: Górka, Nowak – Samolej, Moryto 8, Mazanek 4, Lubowicki 3, Urbanowicz 2, Tekiela 6, Duda, Rogóż 3, Piekutowski

SKF Wisła Płock – KSSPR Końskie 28:26 (18:15)

Wisła: Wiśniewski, Rybicki – Goliszewski 6, Waluch, Lemaniak 2, Morawski 8, Turkowski 7, Brzeziński 1, Mariusz Smolarek 3, Rybicki, Graczyk, Marcin Smolarek 1, Skrocki
KSSPR: Sierant, Sroka – Tos, Makowski 6, Śledź 5, Mastalerz 5, Ogonowski 1, Szczepanik 6, Kania 2, Kupis 1

Tabela grupy M:
1. SKF Wisła Płock 3 6 99:71
2. SKS Kusy Kraków 3 2 97:91
3. Ostrovia Ostrów Wlkp. 3 2 75:93
4. KSSPR Końskie 3 2 81:87

Grupa N:

MKS Padwa Zamość – CKS SMS Szczecin 32:35 (14:16)

Padwa: Bąk, Domański, Wnuk – A. Adamczuk 8, Joniec 6, Gałan 2, Izdebski, Siemko 5, Litwińczuk 5, K. Adamczuk 5, Smoliński, Łaszkiewicz 1
CKS SMS: Słomczyński – Baliński 7, Trzaszczka 6, Wąsowski 2, Lasko 2, Prokopczyk, Chodyniecki 11, Kowalski 6, Łutowicz, Telenga 1

KS Vive Targi Kielce – MKS MOS Wrocław 24:26 (9:12)

Vive Targi: Markowski – Bekier 4, Grabowski 8, Siedlarz 1, Bis 2, Ciołak, Banaś 2, Osobiński 1, Czechowski 4, Niziołek 2, Wójcik, Cioroch
MKS MOS: Jacykowski, Wojciechowski, Koryciak – Lewalski 1, Romian 4, Misiura, Tkaczyk 6, Palica 8, Burzyński 1, Sadowski 1, Putyło, Ziemiński 2, Szafrański 2, Błasiak 1

Tabela grupy N:
1. MKS MOS Wrocław 3 4 84:85
2. KS Vive Targi Kielce 3 4 93:73
3. KS CKS SMS Szczecin 3 2 89:102
4. MKS Padwa Zamość 3 2 86:92

Najlepsi strzelcy:
Ksawery Gajek (Ostrovia Ostrów Wlkp.) – 27
Patryk Trzaszczka (KS CKS SMS Szczecin) – 27
Kacper Szczepanik (KSSPR Końskie) – 26
Mateusz Morawski (SKF Wisła Płock) – 19
Kacper Adamczuk (Padwa Zamość) – 19
Patryk Mastalerz (KSSPR Końskie) – 18
Jakub Romian (MKS MOS Wrocław) – 17
Michał Grabowski (Vive Targi Kielce) – 16
Tomasz Chodyniecki (KS CKS SMS Szczecin) – 16
Adrian Lubowicki (Kusy Kraków) – 15
Arkadiusz Moryto (Kusy Kraków) – 15

W sobotę, 24 maja 2014 zagrają:

O miejsca 5-8
9.30 Ostrovia Ostrów Wlkp. – MKS Padwa Zamość (Hala Politechniki Warszawskiej)
11.30 KC CKS SMS Szczecin – KSSPR Końskie (Hala Politechniki Warszawskiej)
O miejsca 1-4
10.00 SKF Wisła I Płock – KS Vive Kielce (Orlen Arena)
12.00 MKS-MOS Wrocław – SKS Kusy Kraków (Orlen Arena)


Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE