reklama

To już pewne - trener Wisły odchodzi

Opublikowano:
Autor:

To już pewne - trener Wisły odchodzi - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPotwierdziły się nieoficjalne informacje o dymisji trenera Larsa Walthera. Jego tymczasowym następcą został dotychczasowy drugi trener Wisły Krzysztof Kisiel.

Potwierdziły się nieoficjalne informacje o dymisji trenera Larsa Walthera. Jego tymczasowym następcą został dotychczasowy drugi trener Wisły Krzysztof Kisiel.

– Po analizie tego, co działo się ostatnio w naszym klubie podjąłem decyzję o rozstaniu się z trenerem Larsem Waltherem za porozumieniem stron. Była to najtrudniejsza decyzja podejmowana przeze mnie, odkąd zostałem prezesem SPR Wisła – mówił trener Andrzej Miszczyński na zwołanej w trybie pilnym konferencji prasowej. – Do końca sezonu zespół będzie prowadził Krzysztof Kisiel. Był jednym z bardzo istotnych ogniw długofalowego projektu związanego z naszym klubem, dlatego jestem przekonany, że spokojnie poradzi sobie na nowym stanowisku. 

Prezes klubu przyznał, że rezygnacja złożona przez trenera Larsa Walthera dość poważnie zakłóciła długofalowe plany związane z funkcjonowaniem drużyny seniorów. – Jako SPR Wisła Płock wiele działań prowadzimy z dość dużym wyprzedzeniem. Nie ukrywam, że trener Walther miał prowadzić nasz zespół do czerwca 2014 roku – powiedział Andrzej Miszczyński. – W tej sytuacji będę musiał dokonać korekty naszych zamierzeń. Jest jednak zdecydowanie za wcześnie, aby mówić o konkretnych decyzjach personalnych. Kiedy wszystko będzie ustalone, przekażemy odpowiednie informacje wszystkim zainteresowanym.

Sam Lars Walther podkreślał, że nikt nie wywierał na nim presji w sprawie odejścia, a Płock będzie wspominał z wyjątkowym sentymentem. – W związku ze złymi wynikami, jakie nasz zespół osiągał w ostatnich pięciu tygodniach, zdecydowałem się na zrezygnowanie z pełnionej przeze mnie funkcji trenera. Zdaję sobie sprawę z tego, że klubowy budżet w bardzo dużym stopniu zależny jest od osiąganych wyników, dlatego postanowiłem, że nie będę go już dłużej obciążał – mówił duński szkoleniowiec Wisły. – Odchodzę właśnie teraz, bo uważam, że zespół zaczął w końcu grać lepiej niż na początku tej części sezonu i wydaje mi się, że ten sezon wciąż można jeszcze uratować. Jestem przekonany, że Krzysztof Kisiel doskonale poradzi sobie z prowadzeniem zespołu.

Nowy-stary trener płockich szczypiornistów, który prowadził już ten zespół jako samodzielny szkoleniowiec, podkreślił, że nie zamierza oceniać decyzji Larsa Walthera, ale zamierza skupić się na jak najlepszym przygotowaniu drużyny do Final Four Pucharu Polski oraz do fazy play-off PGNiG Superligi.

Obecnie zdecydowana większość zawodników płockiego klubu przebywa na zgrupowaniach swoich narodowych reprezentacji, ale Lars Walther zamierza jeszcze kilka dni spędzić w Płocku. A przed wyjazdem chce spotkać się z całą drużyną na pożegnalnej kolacji. Zapowiada przy tym jednocześnie, że będzie kibicował Wiśle. – Z Płockiem wiążą się dla mnie bardzo dobre wspomnienia. Czas, który tu spędziłem, na długo zapadnie w mojej pamięci – mówił były już
trener Wisły. – Dziękuję za wszystko władzom klubu, władzom miasta, zawodnikom i cudownym kibicom, na których prowadzona przeze mnie drużyna zawsze mogła liczyć. Płock na zawsze pozostanie w moim sercu.



Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE