Dla nikogo zaskoczeniem nie była wygrana Frederica Cattaneo w tegorocznej edycji Płock Orlen Polish Open. Rozstawiony z numerem pierwszym Francuz w całym turnieju stracił zaledwie jednego seta. W ćwierćfinale późniejszy zwycięzca imprezy trafił na Piotra Jaroszewskiego, reprezentującego Stowarzyszenie Integracyjny Klub Sportowy Płock. Zawodnik gospodarzy w pierwszym secie pokazał się z jak najlepszej strony, wygrywając 6:3. Niestety, dwie kolejne partie padły łupem Francuza, który wygrał je 6:3, 6:1, zapewniając sobie awans do półfinału.
Brytyjczyk David Phillipson w dwóch setach z Cattaneo zdołał ugrać po trzy gemy.
W finale czekał na Francuza Tadeusz Kruszelnicki. Niestety, nie miał w walce z faworytem wiele do powiedzenia, ulegając w dwóch krótkich setach 2:6, 2:6. Warto jednak podkreślić, że najwyżej na światowych listach klasyfikowany polski zawodnik w ćwierćfinale rozprawił się 7:6, 6:2 z Martinem Legnerem. Wprawdzie Austriak nie prezentuje obecnie tak wysokiego poziomu, jak kilka lat temu, wciąż jednak jest żywą legendą tenisa na wózkach, graczem bardzo lubianym i szanowanym w środowisku.
O wielką niespodziankę w singlu kobiet postarała się Amerykanka Emmy Kaiser. Najpierw pokonała 5:7, 6:1, 7:5 rozstawioną z numerem drugim Christine Schoenn z Francji. Później gładko rozprawiła się z Lucyną Mętrkiewicz 6:1, 6:1, a później z turniejową jedynką Bianką Osterer z Niemiec 6:1, 6:2.
W kategorii quad najlepszy okazał się Brytyjczyk Antony Cotterill.
W deblu mężczyzn triumfowali Austriak Martin Legner i Francuz Frederic Cattaneo. Grę podwójną pań wygrały Emmy Kaiser i Ukrainka Olena Schyngaryova. W turnieju debla w kategorii quad triumfowali Antony Cotterill i Peter Tatschl (Austria).
Fot. Andrzej Chrobot /