reklama

Sytuacja w Wiśle jest dynamiczna. Treningi na razie zawieszone

Opublikowano:
Autor:

Sytuacja w Wiśle jest dynamiczna. Treningi na razie zawieszone  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDobra informacja jest taka, że u zawodnika, u którego wykryto zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2, nie rozwinęła się choroba COVID-19. Przynajmniej na razie. Póki co wszelkie treningi zespołu zostały jednak zawieszone. - Sanepid zabronił nam wyjazdu większą grupą na obóz do Grodziska Wielkopolskiego - wskazuje Tomasz Marzec, prezes Wisły Płock.

Dobra informacja jest taka, że u zawodnika, u którego wykryto zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2, nie rozwinęła się choroba COVID-19. Przynajmniej na razie. Póki co wszelkie treningi zespołu zostały jednak zawieszone. - Sanepid zabronił nam wyjazdu większą grupą na obóz do Grodziska Wielkopolskiego - wskazuje Tomasz Marzec, prezes Wisły Płock. 

Przy Łukasiewicza 34 postanowiono wykonać testy na obecność koronawirusa jeszcze przed wyjazdem na obóz przygotowawczy. Rano do klubu wpłynęły wyniki i jeden z nich okazał się pozytywny. Personaliów klub nie ujawnia - wiadomo tylko, że chodzi o jednego z zawodników I drużyny. 

- Zawodnik czuje się dobrze. Na razie nie ma objawów choroby - mówi Tomasz Marzec, prezes Wisły Płock. 

[ZT]26161[/ZT]

Klub wszystkie decyzje konsultuje z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Płocku, a ten kategorycznie zabronił wyjazdu większej grupie na obóz przygotowawczy, choć to jedyny pozytywny wynik wśród przebadanych osób. 

- Część zawodników nie miała kontaktu z zarażonym piłkarzem. Pozostali najbliższe dni spędzą w kwarantannie domowej. Czekamy na informację, kiedy będziemy mogli wykonać kolejne testy - informuje prezes. 

Sanepid powtarza testy po około 4-5 dniach. To okres, w którym wirus może inkubować w organizmie. Zakładając optymistyczny scenariusz, zdrowi zawodnicy mogliby wrócić do treningu w okolicach piątku. 

- Wprowadzamy procedury. Zawodnicy zostali poinformowani o kwarantannie, niedługo pewnie zostaną także poinformowani o tym przez sanepid. Czekamy na informacje i zobaczymy, co będziemy mogli robić od poniedziałku. Na pewno nie będzie treningów na stadionie - nie ukrywa Marzec. 

Sytuacja jest dynamiczna. Zawodnicy muszą monitorować swój stan zdrowia. Warto podkreślić, że testy przed rozpoczęciem sezonu klub sfinansował ze swoich środków. Procedura nie była narzucona przez Ekstraklasę ani Polski Związek Piłki Nożnej. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE