Reprezentacja polski w piłce ręcznej pokonała obecnych mistrzów świata - Francuzów, w ostatnim meczu pierwszej fazy rozgrywek na mistrzostwach Europy. Skazywani na porażkę Polacy, dzięki fenomenalnej postawie w obronie, zwyciężyli 31:25.
Początek spotkania zaskoczył wszystkich. Podopieczni Michaela Bieglera wręcz zmiażdżyli w ciągu kilku minut trójkolorowych i po 20 minutach prowadzili 7 bramkami. Podrażnieni goście na kilka minut przed końcem pierwszej części rzucili się do odrabiania strat, oba zespoły schodziły do szatni przy wyniku 12:15 na korzyść biało-czerwonych. Druga połowa to znowu świetna postawa gospodarzy, mecz turnieju rozgrywał Szmal, który raz po raz zatrzymywał francuskie gwiazdy. W ataku brylował Bielecki i Syprzak, którzy poprowadzili reprezentantów naszego kraju do spektakularnego zwycięstwa nad aktualnymi mistrzami olimpijskimi, Europy i świata 31:25.
W spotkaniu wystąpiło dwóch obecnych zawodników Wisły. Michał Daszek zagrał kilkanaście minut w pierwszej połowie, ani razu nie wpisał się na listę strzelców. Bartek Konitz dostał szansę w postaci kilku minut w drugiej połowie. Rozgrywający płockiej Wisły rzucił jedną bramkę. Podobnie jak w przypadku Daszka, ciężko ocenić jego grę po tak krótkim czasie spędzonym na parkiecie.
Kolejne znakomite spotkanie rozegrał płocczanin, Kamil Syprzak. Kołowy hiszpańskiej Barcelony wykorzystał wszystkie swoje szanse i 6 razy pokonywał Omeyera.
Francja - Polska 25:31 (12:15)
Francja: Thierry Omeyer - Luc Abalo 5, Kentin Mahe 5, Olivier Nyokas 4, Michael Guigou 3, Cedric Sorhaindo 2, Valentin Porte 2, Luka Karabatić 2, Nikola Karabatić 1, Daniel Narcisse 1, Benoit Kounkoud.
Polska: Sławomir Szmal - Karol Bielecki 9, Kamil Syprzak 6, Przemysław Krajewski 6, Krzysztof Lijewski 5, Michał Jurecki 2, Jakub Łucak 1, Bartosz Konitz 1, Piotr Chrapkowski 1, Michał Daszek, Piotr Grabarczyk, Michał Szyba, Rafał Gliński.
Sędziowali: Oscar Lopez Raluy i Angel Ramirez Sabroso (Hiszpania)
Kary: 6 min. - 12 min.
Następne mecze Polaków:
23 stycznia (sobota), 20:30 Polska - Norwegia
25 stycznia (poniedziałek), 20:30 Polska - Białoruś
27 stycznia (środa), 20:30 Polska - Chorwacja
