Jak poinformowano na oficjalnej stronie klubu, Giorgi Merebaszwili przedłużył wygasający latem kontrakt z Wisłą Płock. Nowa umowa obowiązuje przynajmniej do końca sezonu 2017/2018.
To świetna wiadomość dla wszystkich kibiców Nafciarzy, którzy po dobrych występach mogli mieć obawy o utrzymanie Merebaszwilego w składzie Wisły na przyszły sezon. Byłego gracza Levadiakosu do tej pory łączyła z klubem umowa wygasająca w czerwcu tego roku. Oznaczało to, że pomocnik mógłby latem odejść za darmo. Mówiło się m.in. o zainteresowaniu ze strony Lechii Gdańsk, ale ostatecznie Mereba zostanie w Płocku. Nowa umowa obowiązuje do końca sezonu 2017/2018, z opcją dalszego przedłużenia.
- Nie były to trudne rozmowy. Giorgi bardzo dobrze się czuje w Wiśle i w Płocku - powiedział Jacek Kruszewski, prezes Wisły Płock. - Mieliśmy sygnały o zainteresowaniu innych klubów, ale oficjalnych ofert nie było. Chcieliśmy jednak zabezpieczyć się na przyszłość, bo to jeden z naszych czołowych zawodników. Doszliśmy do porozumienia w kwestiach finansowych i jesteśmy zadowoleni, że udało się to już załatwić - dodał.
30-letni Gruzin trafił do Wisły Płock latem i niemal z miejsca wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie Wisły. Wychowanek Dinama Tibilisi w niebiesko-biało-niebieskich barwach zadebiutował 27 lipca, w przegranym meczu Pucharu Polski ze Stalą Mielec. Trzy dni później po raz pierwszy wystąpił przed płocką publicznością w derbach Mazowsza - po przerwie zmienił Witalija Hemehę.
W Lotto Ekstraklasie rozegrał jak dotąd 17 spotkań, w których strzelił 4 bramki i zaliczył 3 asysty.
