reklama

Różal jednak liczy na walkę z Le Bannerem!

Opublikowano:
Autor:

Różal jednak liczy na walkę z Le Bannerem! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportZaledwie 20 minut trwało w Płocku oficjalne ważenie uczestników jutrzejszej gali KSW 18 razem z konferencją prasową, podczas której padło... jedno pytanie. Do kilku kontrowersji wokół gali w Orlen Arenie doszła jeszcze podczas ważenia nieobecność rywala Różala – Valentijna Overeema.

Zaledwie 20 minut trwało w Płocku oficjalne ważenie uczestników jutrzejszej gali KSW 18 razem z konferencją prasową, podczas której padło... jedno pytanie. Do kilku kontrowersji wokół gali w Orlen Arenie doszła jeszcze podczas ważenia nieobecność rywala Różala – Valentijna Overeema.

Valentijn to brat utytułowanego zawodnika MMA oraz K-1 Alistaira Overeema. Ma prawie 36 lat, 191 cm wzrostu,waży 106 kg. Dopiero w nocy ze środy na czwartek organizatorzy gali poinformowali, że do Płocka nie przyjedzie rzekomo kontuzjowany Jerome Le Banner, a zastąpi go Valentijn Overeem.

W piątek o 17 w auli Ratusza organizatorzy sobotnich walk zaprezentowali wojowników podczas ważenia. Niektórzy – jak Jan Błachowicz,obchodzący dziś 29 lat, mogli liczyć na brawa i gromkie „100 lat”. W auli zjawiło się tylko kilkadziesiąt osób, choć wstęp był wolny. Po ważeniu były groźne miny i prężenie mięśni, ale wszystko przebiegało w spokojnej, sympatycznej atmosferze. - Waluś, jak Chisora! - krzyknął ktoś, gdy głęboko w oczy zaglądali sobie Kamilowie: Waluś i Bazelak, którzy dysponują największymi gabarytami spośród uczestników wali i zmierzą się jutro. Ale zawodnicy zachowali spokój, nie by scen podobnych do tych w piątkowy wieczór z ważenia Kliczki i Chisory przed walką o mistrzostwo świata. Brytyjczyk spoliczkował wówczas obrońcę tytułu.

Sporo braw zebrał Marcin Różalski. - Dokładnie 100 kg – ogłosił prowadzący ceremonię, gdy płocczanin stanął na wadze. Ale jego rywala w tym miejscu... się nie doczekaliśmy. A zdecydowana większość przyszła, by zobaczyć i usłyszeć Różala i Overeema. - Będzie za 10 minut, jest kilkanaście kilometrów przed Płockiem – prowadzący uspokoił widzów.

- Zmiana rywala? Trudno. Tamtej wojny nie będzie, ale wojna trwa, jutro będzie inny rywal – mówił Marcin Różalski. - Choć nadal liczę, że w przyszłości dojdzie jednak na KSW do pojedynku z Jerome Le Bannerem.

Taki plan potwierdzili od razu przedstawiciele KSW. Po kolejnym kwadransie prowadzący dodał, że wejście Overeema na salę to kwestia 30 minut. Po kolejnych 20 minutach rzecznik KSW Artur Przybysz z nietęgą miną przekonywał przedstawiciela naszego portalu, że po drodze był jakiś wypadek, są trudności, Overeem się nieco spóźni... Ale sala już opustoszała. Oby Holender dotarł na nocleg w Hotelu Tumskim i jutrzejszą walkę...

Wyniki ważenia:
    Walka nr 1 - Dana 69,8 kg, Azhiev 69,5 kg
    Walka nr 2 - Bazelak 117,5 kg, Waluś 119,4 kg
    Walka nr 3 - Oliva 110 kg, Bedorf 109,6 kg
    Walka nr 4 - Amasinger, Jewtuszko – z powodu problemów zdrowotnych zawodnicy zważeni już w piątek rano
    Walka nr 5 - Warburton 70 kg, Sowiński 70,1 kg
    Walka nr 6 - Miranda 93,6 kg, Błachowicz 93 kg
    Walka nr 7 - Różalski 100 kg

Na sobotnie walki są jeszcze bilety, można je kupić w hali. Otwarta będzie od 18.30, początek transmisji w Polsacie Sport – 20.30, w Polsacie – ok. 22.20.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE