W stolicy Słowenii Lubljanie podopieczny trenera Wojciecha Pudlika walczył w kategorii wagowej 90 kg. Patryk rozpoczął bardzo mocno, pokonując w walkach eliminacyjnych rywali z Włoch, Azerbejdżanu, Litwy i Tadżykistanu.
Półfinałowym przeciwnikiem Ciechomskiego był Gruzin Beka Gviniashvili. Niestety, tym razem nasz judoka musiał uznać wyższość swojego przeciwnika. – Gruzin jest od Patryka dwa lata młodszy, ale już może pochwalić się sporym dorobkiem. W tym roku zdobył już Mistrzostwo Europy – powiedział nam trener Wojciech Pudlik. – Jestem przekonany, że jeśli Patryk pokonałby zawodnika z Gruzji, mógł zostać nawet Mistrzem Świata. Finałowy rywal na pewno był w jego zasięgu.
Ciechomski nie miał jednak wiele czasu na rozpamiętywanie porażki z Gviniashvilim, ponieważ czekała go jeszcze walka o brązowy medal z reprezentantem Japonii Yusuke Kobayashim. Płocczan spisał się w tej walce doskonale. Pokonując rywala z kraju będącego kolebką judo, wywalczył brązowy medal Mistrzostw Świata Juniorów.
Jak poinformował nas Wojciech Pudlik, MŚJ jeszcze się dla Patryka Ciechomskiego nie zakończyły. Na niedzielę zaplanowana została rywalizacja drużynowa, w której startował będzie również zawodnik MMKS Jutrzenka Płock.
Fot. International Judo Federation