Żadna z trzech pierwszych kolejek rundy wiosennej nie została rozegrana w pełnym wymiarze. Stosunkowo najlepiej było na inaugurację rundy, gdy odbyło się aż sześć z dziewięciu meczów. W drugiej kolejce rozegrany został tylko jeden pojedynek, a w trzeciej dwa.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że czwarta kolejka może wreszcie odbyć się zgodnie z planem. Chociaż jeszcze niedawno nic na to nie wskazywało. Do Płocka docierały informacje z Elbląga, że boisko na tamtejszym stadionie miejskim jest w fatalnym stanie i kompletnie nie nadaje się do gry. Ostatecznie jednak przedstawiciele Concordii poinformowali władze Wisły, że mecz odbędzie się w zaplanowanym wcześniej terminie.
W rundzie jesiennej Wisła ograła Concordię 3:0 dzięki bramkom Mosarta, Bartłomieja Sielewskiego i Pawła Magdonia. Piątkowi rywale ekipy prowadzonej przez trenera Marcina Kaczmarka zajmują obecnie dwunaste miejsce w tabeli grupy wschodniej drugiej ligi. Zgromadzili 22 punkty, na co składa się sześć wygranych, cztery remisy i osiem porażek.