Gospodarze podejmowali w sobotę w Orlen Arenie czwarty zespół w tabeli. Ale wyrównana walka trwała tylko kilka minut. Piotrkowianin wygrywał 1:0 i 3:2, lecz po kilku dobrych akcjach Wisły na tablicy pojawił się wynik 5:3 dla gospodarzy.
Po kwadransie było tylko 8:7 dla płocczan. Wówczas Wisła zdobyła trzy bramki z rzędu. Dobrze bronił Adam Morawski (ponad 40 proc. obron w meczu), gospodarze punktowali rywali nawet w osłabieniu. Do przerwy wygrywali 15:10.
Druga połowa to już całkowita dominacja Wisły. Bardzo skuteczny był m.in. Sergiej Kosorotow, który zdobył w tym meczu 12 bramek (na 14 rzutów). Już w 40. minucie Nafciarze wygrywali 24 :12 i powiększali przewagę. Skończyło się wynikiem 36:19.
Dużo trudniejsze zadanie czeka Wisłę w następnej kolejce, 25 marca, gdy zmierzą się w Puławach z Azotami, zajmującymi trzecie miejsce w tabeli.
ORLEN Wisła Płock - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 36:19 (15:10)
Bramki dla Wisły: Kosorotow 12, Serdio 4, Daszek 3. Czapliński 3., Krajewski 3, Lucin 3, Jurecić 2, Mihić 2, Szita 2. Żytnikow 1, Mindegia 1
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.