Za nieco ponad miesiąc, seniorzy Mustangs Płock rozpoczną sezon Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego. Płoccy futboliści wracają do ligi po przerwie związanej z brakiem zawodników chętnych do gry. Niestety będą musieli rozpocząć batalię od najniższej klasy rozgrywkowej i wystąpią w roli gospodarza pierwszego turnieju tych rozgrywek.
Jeszcze rok temu mogliśmy oglądać płockich Mustangów i ich poczynania w PLFA 1, niestety po kilku kolejkach drużyna się rozpadła i zawiesiła swoje działanie. W tym roku seniorzy rozpoczną grę od PLFA 8. Przypomnijmy, że hierarchia w Polskiej Lidze Futbolu Amerykańskiego, składającej się z czterech klas rozgrywkowych, wygląda następująco: Topliga, PLFA I, PLFA II, PLFA8 oraz juniorska PLFAJ8.
- To nie jest do końca tak, że drużyna seniorów się rozpadła. - powiedział nam jeden z zawodników i trener grup młodzieżowych - Paweł Kęsy. - Nastąpiła zmiana pokoleń, niestety wcześniej nie prowadziliśmy drużyny juniorskiej i nie było zawodników, którzy zastąpiliby seniorów kończących karierę. Stąd zmuszeni jesteśmy wystąpić w rozgrywkach PLFA 8, w futbolu ośmio osobowym wystarczy, że w kadrze będziemy mieli 23 graczy, żeby wystartować w rozgrywkach. Ten sezon potraktujemy jako przetarcie i czas na pozyskanie nowych sponsorów.
Mustangi zagrają w grupie centralnej, gdzie oprócz płocczan wystąpią trzy drużyny z Warszawy Leons, Dukes B i OldBoys. Ci ostatni mają w swoich szeregach Mistrzów i Wicemistrzów Polski, a nawet dwukrotnego Mistrza Hiszpanii. Paweł Kęsy przybliżył nam nieco te zespoły i sam system rozgrywek PLFA 8.
- Liga, w której wystartuje rozgrywana jest na zasadzie turniejów. Pierwszy gramy już 23 sierpnia w Płocku. Najlepsza drużyna awansuje do turnieju półfinałowego. Jeśli chodzi o naszych przeciwników to na pewno największą ciekawostką jest OldBoys. Drużyna bardzo doświadczonych zawodników, triumfatorów Mistrzostw Polski. Wydaje mi się, że będą najmocniejsi. Na ten moment nie jestem w stanie nic przewidzieć. To jest sport, każdy może wygrać lub przegrać.
W ubiegłym tygodniu zarówno seniorzy jak i juniorzy Mustangs Płock mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności na turnieju w Toruniu. Mimo braku zwycięstwa pozytywnie o grze młodszej sekcji wypowiadał się Paweł Kęsy.
- Z obu występów jestem zadowolony, szczególnie z juniorów, którzy pokazali się z bardzo dobrej strony - nie kryje zadowolenia Paweł Kęsy. - Mimo porażki zagrali bardzo dobre zawody, wielu z nich udowodniło, że w momencie gdy dorosną będą silnym wzmocnieniem pierwszej drużyny. Seniorzy zagrali poniżej swoich możliwości, był to pierwszy mecz w takim składzie, potrzebujemy czasu, aby sie dotrzeć.
Mustangi za cel na przyszłe lata obierają sobie awans do PLFA II i utrzymanie grup młodzieżowych. Jak informuje nas jedna z osób zarządzających z klubem, udało się zorganizować zaplecze dla zawodników. Mustagi jako jedyni oferują grającym kask i pad (ochraniacz na barki).
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
