Płockie koszykarki przegrały wyjazdowy mecz drugiej rundy play-off z TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski aż 46:81. Rewanż w Płocku już w sobotę.
Ostrovia to jeden z faworytów do awansu na najwyższy szczebel rozgrywek koszykarskiej ligi kobiet. Gospodynie przeważały niemal w każdym elemencie gry, pokazując, że w pełni zasługują do awans.
Początek spotkania był bardzo obiecujący dla przyjezdnych. Podopieczne Jasińskiego prowadziły nawet 15:7. Mniej więcej w połowie pierwszej kwarty miejscowe zaczęły odrabiać straty. W szeregach Ostrovi błyszczała szczególnie Jasnowska, która w całym spotkaniu rzuciła 17 punktów. Pierwsza część meczu skończyła się wynikiem 20:19 na korzyść płocczanek.
Drugą kwartę skutecznym rzutem za 3 punkty rozpoczęła Marlena Deko. Niestety kilka minut później mieliśmy już remis, a chwilę po tym na prowadzenie wyszły gospodynie. Do przerwy Ostrovia wygrywała 37:26.
Ostatnie dwie odsłony pojedynku to fatalna gra w wykonaniu Mon-Polu. Przyjezdne rzadko trafiały do kosza, z drugiej strony błędy przeciwniczek wykorzystywały koszykarki z Ostrowa Wielkopolskiego. Mecz ostatecznie zakończył się miażdżącą przewagą faworyta i wynikiem 81:46.
Rewanżowy mecz II rundy play-off w Płocku odbędzie się w sobotę. Początek spotkania o godzinie 17.
TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Mon-Pol Płock 81:46 (19:20, 18:6, 18:9, 26:11)
Ostrovia: Winnicka 3, Cebulska 12, Nowiska 3, Ostrowska 11, Stelmach 10, Jasnowska 17, Kaczmarek 9, Motyl 4, Stępień 2, Jackowska 10
Mon-Pol: Janas 2, Kotonowicz, Kutycka 10, Chaliburda 7, Pytlarczyk 7, Sikorska 6, Deko 15
Fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
