Najbliższa, 18. już edycja Konfrontacji Sztuk Walki zaplanowana jest 25 lutego br. w Płocku. Obsada imprezy w Orlen Arenie jest wielką niewiadomą, ale powoli organizatorzy odkrywają karty. Pewne jest, że wśród siedmiu walk ma się znaleźć pojedynek płocczanina Marcina Różalskiego. Organizatorzy liczą na masowe przybycie fanów „Różala”. Jego walka ma być gwoździem programu, choć nie wiadomo jeszcze z kim.
Drugi zawodnik tak zwanej głównej karty walk to Karol „Coco” Bedorf, który wraca do startów po niespełna rocznej przerwie, spowodowanej kontuzją pleców. Ale jest głodny nie tylko walki, ale i zwycięstwa. To zawodnik Berserkers i Top Team Szczecin.
Niedawno KSW na swojej stronie podała nazwisko rywala Bedorfa. Będzie nim Amerykanin David Oliva. Obaj walczyli już kilkukrotnie na galach KSW, lecz nigdy nie stali naprzeciw siebie. Karol Bedorf kontra David Oliva to pierwsza potwierdzona para zawodników, którzy walczyć będą na gali KSW18. Warto przypomnieć, że Oliva w KSW wziął udział ośmioosobowym turnieju wagi ciężkiej. Wygrał z Wojciechem Orłowskim i Danielem Omielańczukiem, a w finale pokonał jednego z najlepszych europejskich zawodników w tej kategorii wagowej, Konstantina Gluhova. Dla zapaśnika z Chicago będzie to siódmy zawodowy pojedynek w MMA. Jest niepokonany, czy zmieni to Bedorf?
Konfrontacja Sztuk Walki powstała w Polsce przed siedmiu laty i cieszy się coraz większą popularnością. Do tej pory odbyło się 17 edycji, transmisję telewizyjną na żywo niedawno z Lodzi oglądało kilka milionów osób. Przypomnijmy, że Marcin Różalski, były mistrz świata organizacji ISKA i WKA w formule K-1, ma na koncie już dwie walki w KSW. Obie wygrane, za każdym razem na skutek kontuzji rywala.