W dziesiątej rundzie Ligi Bowlingowej w Płocku po świetnym wyniku w półfinale w pierwszej lidze prowadził Jacek Jagodziński. Ale w finale poszło mu fatalnie i zdołał obronić tylko miejsce na podium.
Miłośnicy kręgli grają w MK Bowling co wtorek o godz.18. W sumie zaplanowano 15 rund, za nami już 10 z nich. Zawodnicy rywalizują w dwóch ligach, w sumie na liście jest ponad 40 osób. Za zwycięstwa w poszczególnych rundach są drobne upominki oraz zniżki w korzystaniu z kręgielni.
W 10. rundzie w drugiej lidze w eliminacjach błysnął Arkadiusz Karaszewski. Wygrał je z ogromną przewagą ponad 70 punktów, a w jednej z trzech gier osiągnął aż 210 punktów!
W półfinale nieoczekiwanie odpadł Jacek Wróblewski, lider po dziewięciu kolejkach. W finale po dość zaciętej walce najlepszy okazał się Arkadiusz Ławnicki przed Tomaszem Studzińskim i Michałem Sulikowskim, Karaszewski był czwarty. W łącznej klasyfikacji drugiej ligi na czoło wysunął się Ławnicki (144 punkty), dwa punkty straty ma Wróblewski, a 11 – Sulikowski.
W pierwszej lidze „kotłowało” się tym razem niesamowicie. W półfinale brylował Jacek Jagodziński, przed finałem miał 25 punktów przewagi nad Rafałem Piętą. Ale zaskoczył wszystkich dopiero siódmy w eliminacjach Sławomir Śliwiński. W półfinale i finale uzyskał wysokie wyniki, tymczasem katastrofalnie mało w finale uzbierał Jagodziński – zaledwie 123!
W efekcie 10. rundę wygrał Śliwiński 9 punktów przed Rafałem Piętą, trzeci był Jagodziński, a czwarty Jarosław Wróbel. W klasyfikacji ogólnej pierwszej ligi Śliwiński ma 170 punktów, Pięta – 145, a Jarosław Wróbel – 138. Kolejna, 11. runda – we wtorek 13 grudnia o godz. 18.
Miłośnicy kręgli grają w MK Bowling co wtorek o godz.18. W sumie zaplanowano 15 rund, za nami już 10 z nich. Zawodnicy rywalizują w dwóch ligach, w sumie na liście jest ponad 40 osób. Za zwycięstwa w poszczególnych rundach są drobne upominki oraz zniżki w korzystaniu z kręgielni.
W 10. rundzie w drugiej lidze w eliminacjach błysnął Arkadiusz Karaszewski. Wygrał je z ogromną przewagą ponad 70 punktów, a w jednej z trzech gier osiągnął aż 210 punktów!
W półfinale nieoczekiwanie odpadł Jacek Wróblewski, lider po dziewięciu kolejkach. W finale po dość zaciętej walce najlepszy okazał się Arkadiusz Ławnicki przed Tomaszem Studzińskim i Michałem Sulikowskim, Karaszewski był czwarty. W łącznej klasyfikacji drugiej ligi na czoło wysunął się Ławnicki (144 punkty), dwa punkty straty ma Wróblewski, a 11 – Sulikowski.
W pierwszej lidze „kotłowało” się tym razem niesamowicie. W półfinale brylował Jacek Jagodziński, przed finałem miał 25 punktów przewagi nad Rafałem Piętą. Ale zaskoczył wszystkich dopiero siódmy w eliminacjach Sławomir Śliwiński. W półfinale i finale uzyskał wysokie wyniki, tymczasem katastrofalnie mało w finale uzbierał Jagodziński – zaledwie 123!
W efekcie 10. rundę wygrał Śliwiński 9 punktów przed Rafałem Piętą, trzeci był Jagodziński, a czwarty Jarosław Wróbel. W klasyfikacji ogólnej pierwszej ligi Śliwiński ma 170 punktów, Pięta – 145, a Jarosław Wróbel – 138. Kolejna, 11. runda – we wtorek 13 grudnia o godz. 18.
