reklama

Kolejni szkoleniowcy odmówili Wiśle Płock. Jest następny kandydat

Opublikowano:
Autor:

Kolejni szkoleniowcy odmówili Wiśle Płock. Jest następny kandydat - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportOd kilkudziesięciu godzin trwa poszukiwanie trenera, który zastąpi Leszka Ojrzyńskiego. Numerem jeden na liście życzeń był Jacek Magiera, ale selekcjoner reprezentacji U-20 podziękował za ofertę. Blisko porozumienia było też z opiekunem Stali Mielec.

Od kilkudziesięciu godzin trwa poszukiwanie trenera, który zastąpi Leszka Ojrzyńskiego. Numerem jeden na liście życzeń był Jacek Magiera, ale selekcjoner reprezentacji U-20 podziękował za ofertę. Blisko porozumienia było też z opiekunem Stali Mielec. 

Władze Wisły Płock pracują w pocie czoła, żeby znaleźć trenera, który będzie prowadził zespół w nadchodzącym spotkaniu z Lechią Gdańsk. Sytuacja z Leszkiem Ojrzyńskim spadła jak grom z jasnego nieba i nie sposób było być na nią przygotowanym. Zmiana trenera nieco ponad tydzień po starcie ligi nie jest w stylu zarządu, ale w tym wypadku trudno było sobie wyobrazić inne wyjście. Oczywiście nie można wiązać tego z porażką Nafciarzy w Poznaniu. 

Można zacząć ponuro żartować, że zarząd powoli może przyzwyczajać się do takich sytuacji, bo już po raz kolejny pożar wybucha w najmniej oczekiwanym momencie. Z Wisłą Płock łączono początkowo Jacka Magierę, który rzeczywiście otrzymał ofertę. Dzwonił Marek Jóźwiak, dyrektor sportowy Wisły. Były szkoleniowiec Legii Warszawa, a obecnie selekcjoner reprezentacji Polski U-20 nie chciał jednak podjąć pracy w Płocku. Zwrócono się więc do Artura Skowronka, opiekuna Stali Mielec. Wydawało się, że porozumienie jest blisko, kwestią było dogadanie się z obecnym klubem, który nie ukrywa ekstraklasowych aspiracji. Przy Łukasiewicza 34 liczono, że uda się dogadać ze Stalą, ale ostatecznie rozmyślił się sam trener. 

Według naszych informacji kolejnym kandydatem ma być Mariusz Pawlak, aktualnie pracujący w Olimpii Grudziądz. Scenariusz jest podobny, jak w przypadku trenera Skowronka i Stali - trzeba przekonać samego zainteresowanego i dogadać się z klubem. W tym przypadku może być nieco łatwiej, bo Olimpia jest beniaminkiem I ligi i raczej celuje w utrzymanie, aniżeli awans. Tyle teorii. Jeśli się uda, Wisła Płock pewnie będzie musiała zostawić w Grudziądzu trochę grosza. 

Na razie zespół trenuje pod okiem sztabu szkoleniowego sformowanego przez Leszka Ojrzyńskiego, czyli m.in. Patryka Kniata i Krzysztofa Sobieraja. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE