Dwa dni po zakończeniu sezonu 2013/2014 Mariusz Jurkiewicz ogłosił decyzję o zmianie barw klubowych. Zapowiedział, że po wygaśnięciu kontraktu z Wisłą stanie się zawodnikiem Vive Targów Kielce. Problem polegał jednak na tym, że umowa „Kaczki” z nafciarzami wygasa dopiero po zakończeniu następnego sezonu. A to oznaczało, że będzie on jeszcze przez sezon reprezentował barwy swojego dotychczasowego klubu albo jego kontrakt zostanie wykupiony.
O tej drugiej opcji otwarcie mówił Bertus Servaas, prezes Vive Targów Kielce. W tym tygodniu szefowie klubów z Płocka i Kielc zasiedli do rozmów. Niestety, bez efektów. – Nie osiągnęliśmy porozumienia z Vive Targi w sprawie sumy odstępnego za przedwczesne rozwiązanie umowy z Mariuszem Jurkiewiczem – mówi prezes SPR Wisła Płock Robert Raczkowski. – W tej sytuacji mogę potwierdzić, że dołączy on do ekipy kieleckiej dopiero po zakończeniu sezonu 2014/2015.
Oznacza to, że jeden z najlepszych rozgrywających świata cały najbliższy sezon grał będzie w Wiśle. Kibice nie są pewni, czy będzie on z pełnym zaangażowaniem grał przeciwko swojemu przyszłemu pracodawcy. Możemy jednak być przekonani, że zawodnik z tak wielkim doświadczeniem przyda się Wiśle w meczach Ligi Mistrzów.