reklama

Jeden punkt na starcie ligi. Nafciarze uratowali remis w końcówce

Opublikowano:
Autor:

Jeden punkt na starcie ligi. Nafciarze uratowali remis w końcówce - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW pierwszym meczu sezonu 2020/2021 po dość słabym pojedynku piłkarze Wisły Płock zremisowali u siebie ze Stalą Mielec 1:1, strzelając wyrównującą bramkę w 89. minucie.

W pierwszym meczu sezonu 2020/2021 po dość słabym pojedynku piłkarze Wisły Płock zremisowali u siebie ze Stalą Mielec 1:1, strzelając wyrównującą bramkę w 89. minucie. 

Przed niedzielnym meczem z beniaminkiem PKO Ekstraklasy forma Nafciarzy na progu sezonu była wielką niewiadomą. Wisła - ze względu na zagrożenie koronawirusem - nie zdołała bowiem rozegrać żadnego sparingu. Przed tygodniem płocczanie zagrali tylko w Pucharze Polski - pokonali na wyjeździe pierwszoligowca GKS Tychy 2:1.

Z kolei Stal Mielec, która z pierwszego miejsca awansowała niedawno do ekstraklasy, za cel numer jeden ma oczywiście utrzymanie w lidze. Trener tego klubu Dariusz Skrzypczak podkreślał dzień przed meczem, że w związku z wieloma zmianami w składzie Wisła jest dla jego ekipy pewną niewiadomą. Dodał, że mocne strony płocczan to dobra organizacja gry w defensywie, kontry oraz stałe fragmenty gry.

Zespoły rozpoczęły niedzielny pojedynek o 12.30, ale pogoda dopisała, wielkiego upału nie było. Początek meczu był wyrównany, zacięta walka toczyła się głównie w okolicy środka boiska. W Stali aktywny był Fin Petteri Forsell, ale defensywa Wisły radziła sobie dobrze. Hiszpan Angel Garcia kilka razy dogrywał w pole karne mielczan, ale z kolei obrońcy gości byli na posterunku. 

W pierwszej połowie goli niestety nie było, bo rywale nie wypracowali tak naprawdę bardzo dobrych okazji. Gospodarze byli przy piłce niemal dwa razy częściej niż Stal, ale co z tego, skoro przez 45 minut nie oddali żadnego celnego strzału (goście - dwa).

W drugiej połowie już po 10 minutach cieszyli się piłkarze Stali. Po strzale Forsella piłkę odbił bramkarz gospodarzy Krzysztof Kamiński, ale w zamieszaniu z bliska do siatki trafił Serb Andreja Prokić.

Trener płocczan Radosław Sobolewski zareagował błyskawicznie, dokonał dwóch zmian, a na boisku pojawili się Damian Rasak i Patryk Tuszyński. 10 minut później wszedł także Gruzin Giorgi Merebaszwili. Nafciarze starali się atakować, doprowadzić do remisu, ale Stal umiejętnie oddalała zagrożenie od własnej bramki, gra toczyła się w pobliżu środka boiska.

Gospodarze doczekali się gola w 89. minucie. Świeżo wprowadzony na boisko Aleksander Pawlak dośrodkował z prawej strony, a niemal niepilnowany Mateusz Szwoch strzałem głową bez problemu wpakował piłkę do siatki! Sędzia doliczył trzy minuty, ale wynik nie uległ zmianie.

W drugiej kolejce ekstraklasy w niedzielę 30 sierpnia o godz. 17.30 Wisła zmierzy się w Poznaniu z Lechem.

Wisła Płock - Stal Mielec 1:1 (0:0)

Bramki: Wisła - Mateusz Szwoch (89.); Stal - Andreja Prokić (56.)

Wisła: Krzysztof Kamiński - Paweł Żuk (83. Aleksander Pawlak), Jakub Rzeźniczak (Ż), Damian Michalski, Alan Uryga, Angel Garcia, Filip Lesniak (Ż), Hubert Adamczyk (59. Damian Rasak), Mateusz Szwoch, Dawid Kocyła (69. Giorgi Merebaszwili), Cillian Sheridan (58. Patryk Tuszyński)

Stal: Rafał Strączek - Mateusz Żyro (Ż), Maciej Urbańczyk, Andreja Prokić (85. Robert Dadok), Maciej Domański, Mateusz Mak (64. Paweł Tomczyk), Kamil Kościelny, Petteri Forsell (72. Mateusz Matras), Grzegorz Tomasiewicz, Wojciech Lisowski (46. Marcin Flis), Krystian Getinger

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE