Kolejny mecz, kolejne spokojne zwycięstwo - tak można podsumować występ piłkarzy Wisły Płock w ligowym spotkaniu ze Stalą w Mielcu. Nafciarze, liderujący w tabeli, pokonali ostatni zespół w stawce 36:22 (19:13).
W 16. kolejce PGNiG Superligi płocczanie wcale nie kontrolowali meczu od początku, bo po kwadransie był remis 7:7. Ale drugi kwadrans to już różnica klasy, trapieni kontuzjami gospodarze, nazywani "Czeczeńcami", opadli z sił, a goście odskoczyli na sześć bramek.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, gospodarzy często powstrzymywał dobrze dysponowany Adam Morawski. W ataku skuteczny był zwłaszcza Ziga Mlakar. Ostatecznie płocczanie ograli "Czeczeńców" różnicą 14 bramek.
W Superlidze w meczu w Mielcu zadebiutował młody bramkarz Nafciarzy Jakub Kozłowski. Wcześniej wystąpił w barwach płockiego klubu w Lidze Mistrzów w meczu ze szwedzkim IFK Kristianstad. Autorem jednej z bramek był kolejny młody szczypiornista - Leon Sowul, dla którego był to pierwszy mecz w PGNiG Superlidze w tym sezonie.
Nafciarze prowadzą w tabeli z kompletem zwycięstw. W tym roku kalendarzowym Wisła Płock zagra już tylko jeden mecz - w piątek 13 grudnia o godz. 18 płocczanie zagrają w Orlen Arenie z Sandrą Pogoń Szczecin.
Stal Mielec - Orlen Wisła Płock 22:26 (13:19)
Stal: Andelić, Witkowski, Wiśniewski – Dutka 6, Ćwięka 6, Olszewski, Miedziński 1, Chodara 3, Skuciński 2, Janyst 2, Krupa, Krępa 1, Gregorek, Jęrzejewski 1
Orlen Wisła: Morawski, Kozłowski – Stenmalm 1, Szita 4, Zdrahala 2, Mlakar 7, Ruiz 1, Mindegia 2, Mihić 5, Krajewski 2, Matulić 3, Sowul 1, Góralski 3, Czapliński, Źabić, Piechowski 5.