Jak zadbać o ciągnik zimą?

Czystość to podstawa

Wstępem do jakichkolwiek prac jest dokładne umycie maszyny. Pracujący w trudnych warunkach ciągnik może ulec zabrudzeniu różnego rodzaju substancjami, które osiadają zarówno na jego częściach zewnętrznych, jak i przedostają się do środka – do kabiny, a nawet do poszczególnych układów. Szczególnie podstępny jest pył, zwłaszcza jeśli pokryje części ruchome – a o to nietrudno, jako że są one pokryte warstwą smaru. Na podwoziu może natomiast osiadać błoto i wilgotna ziemia, zwiększając ryzyko uszkodzenia ciągnika. Mycie jest również okazją do pierwszych oględzin. Zwróćmy uwagę przede wszystkim na obecność korozji – przed zimą warto wymienić zajęte nią elementy. Nie zapominajmy również o uszczelkach, które w niskich temperaturach mogą parcieć. Aby temu zapobiec, po myciu należy je osuszyć, a następnie zabezpieczyć tłuszczem, np. wazeliną techniczną.  

Zimowe przeglądy techniczne – na co zwrócić uwagę?

Najwięcej niespodzianek może sprawić akumulator. Po sezonie warto sprawdzić poziom jego naładowania. Jeśli jest on niski, czas na podłączenie pod prostownik. Wcześniej sprawdzamy poziom elektrolitu i w razie konieczności uzupełniamy go wodą destylowaną, a także czyścimy klemy. Przy okazji możemy przeprowadzić testy sprawności instalacji elektrycznej – kontrolki, lampki i przewody to jedne z częściej psujących się części do ciągników. Co jakiś czas trzeba również wymienić cały akumulator – przesłanką do tego jest jego szybkie rozładowywanie się. Nie zapominajmy o oleju zimowym oraz o wymianie filtrów – nagary mogą gromadzić się w misce olejowej, powodując problemy z przepływem. Przy okazji pamiętajmy o opróżnieniu zbiornika paliwa i wymianie wkładu. Jeśli wiemy, że ciągnik przez pewien czas będzie stał nieużywany, do zbiornika należy wlać środek antykorozyjny a cały układ paliwowy – odpowietrzyć, a następnie uruchomić silnik i pozwolić mu trochę popracować, aby środek dostał się do całego układu.  

Zima – dobry czas na remont

Wszelkich napraw najlepiej jest dokonywać na bieżąco – ale nie ma co ukrywać, że w sezonie często zapominamy o tej zasadzie. Pracy jest tak dużo, że przeważnie usuwamy tylko najpoważniejsze usterki. Tym bardziej trzeba więc zadbać o maszynę zimą, dokonując w niej wszelkich niezbędnych napraw. Wysokiej jakości części zapasowe to podstawa utrzymania pojazdów i maszyn w dobrej kondycji. Wybierz internetowy sklep oferujący części rolnicze Błaut-Rol. Dzięki współpracy wyłącznie ze sprawdzonymi producentami i hurtownikami ma on duże stany magazynowe, może też zaoferować błyskawiczną dostawę najwyższą jakość zamawianych elementów, jak również konkurencyjne ceny. Nie zostawiajmy napraw do wiosny – najczęściej będzie się to wiązało z pośpiechem i niepotrzebnym stresem, którego można uniknąć, jeśli tylko podejdziemy do tematu odpowiedzialnie.  

Eksploatacja ciągnika zimą – o czym pamiętać?

W wielu gospodarstwach zima wcale nie jest dla ciągnika okresem przestoju – np. tam, gdzie jest on użytkowany na terenach leśnych. W bardzo niskich temperaturach problemem może być już samo odpalenie maszyny. Podstawą jest oczywiście sprawny akumulator. Warto też pamiętać, że praca przy zimnym silniku jest dla maszyny niekorzystna. Po odpaleniu potrzebuje ona czasu, żeby się rozgrzać, choćby z uwagi na znacznie gęstszy olej zimowy. Aby uchronić ciągnik przed zamarzaniem, wodę w układzie chłodniczym trzeba zimą zastąpić płynem. Trzeba również wypełniać cały zbiornik paliwowy podczas każdego tankowania, aby nie dopuścić do kondensacji powietrza. Sam olej napędowy również powinien być zimowy. Jeśli tak nie jest, nie obędzie się bez specjalnych dodatków do paliwa, zapobiegających wytrącaniu się parafiny. Zima to nie czas na używanie klimatyzacji, ale w celu zapewnienia jej prawidłowego funkcjonowania, warto włączyć ją co jakiś czas, w celu rozprowadzenia czynnika. Jeżeli wiemy, że ciągnik przez dłuższy czas nie będzie użytkowany, warto wyjąć z niego akumulator i przechowywać go w cieplejszym pomieszczeniu (nawet jeśli maszyna jest garażowana). Jest to istotne zwłaszcza w przypadku starszych modeli. W nowszych trzeba wziąć pod uwagę wskazania producenta, ponieważ długotrwały brak prądu może doprowadzić do nieprawidłowości w układzie elektrycznym.