Wciąż walczą ze skutkami nawałnicy [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Wciąż walczą ze skutkami nawałnicy [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Region W gminie Bulkowo wciąż trwa naprawianie skutków nawałnicy, która w piątek przeszła nad całym powiatem płockim. Sytuacja w gminie była do tego stopnia trudna, że trzeba było odwołać zaplanowaną na weekend imprezę - VI Dni Bulkowa. Burza z wichurą zerwała tam dachy i linie energetyczne, powaliła drzewa, które zablokowały drogi.

W gminie Bulkowo wciąż trwa naprawianie skutków nawałnicy, która w piątek przeszła nad całym powiatem płockim. Sytuacja w gminie była do tego stopnia trudna, że trzeba było odwołać zaplanowaną na weekend imprezę - VI Dni Bulkowa. Burza z wichurą zerwała tam dachy i linie energetyczne, powaliła drzewa, które zablokowały drogi. 

Mimo że od burzy z wichurą minęły już trzy dni, niektóre miejscowości w powiecie płockim nadal nie uporały się jeszcze ze wszystkimi skutkami nawałnicy. Cały czas trwa tam naprawianie awarii linii energetycznych,  usuwanie zwalonych drzew czy zerwanych dachów.

Nawałnica poważnie dała się we znaki m.in. mieszkańcom Bulkowa. Jak dowiedzieliśmy się od jednego z pracowników tamtejszego Urzędu Gminy, szkody, które wyrządził żywioł, są naprawdę poważne. Do tego stopnia, że wójt gminy Gabriel Graczyk musiał odwołać zaplanowane na 18-19 czerwca VI Dni Bulkowa.

- W wyniku wichury doszczętnie zniszczony został jeden dom, natomiast w kilku uszkodzone zostały dachy - relacjonuje pracownik urzędu. - Uszkodzenia odnotowano również w kilkunastu budynkach gospodarczych, powalonych lub połamanych jest kilkaset drzew. Bezpośrednio po burzy większość mieszkańców przez dłuższy czas nie miała dostępu do wody oraz energii elektrycznej z powodu zerwanych linii energetycznych.

Ze skutkami nawałnicy od piątku walczą strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bulkowie, a także pracownicy Urzędu gminy, którzy byli w pracy również w sobotę, oraz sami mieszkańcy. Tam, gdzie potrzebny był specjalistyczny sprzęt, na przykład wóz z podnośnikiem, interweniowały jednostki Państwowej Straży Pożarnej. Ale podobnie jak w innych gminach powiatu płockiego większość działań - przyznaje rzecznik straży pożarnej, Edward Mysera - spoczywa na barkach strażaków z OSP.

 - W samym Bulkowie odnotowaliśmy 18 interwencji w związku z nawałnicą - mówi rzecznik. - Działania strażaków w większości dotyczyły połamanych drzew, pozrywanych linii energetycznych, zerwanych dachów. Strażacy zabezpieczali te miejsca, usuwali również drzewa, które niebezpiecznie pochyliły się nad domami, zagrażając bezpieczeństwu.

Mimo wszystkich tych wysiłków, wciąż zostało jeszcze sporo do zrobienia. Jak poinformował pracownik urzędu, nadal zerwane są linie energetyczne i część mieszkańców pozbawiona jest prądu. Porządkowanie gałęzi, które zbierają pracownicy gospodarki komunalnej w gminie, potrwa jeszcze kilka dni.

Do tej pory w sprawie skutków nawałnicy, która przeszła nad Płockiem i powiatem płockim w piątkowe południe, strażacy interweniowali ponad 200 razy, a to nadal nie jest ostateczna liczba. Według danych Energi, trwa naprawianie awarii prądu m.in. w gminie Brudzeń Duży.

Czytaj też: 

 

Fot. Urząd Gminy Bulkowo 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE