Cały poniedziałek mocno wiało, a w nocy podmuchy sięgały nawet 100 km/h. Strażacy w Płocku i powiecie interweniowali 38 razy.
W Płocku interwencje były cztery, m.in. ta dotycząca gałęzi, która spadła na dwa auta przy ul. Kochanowskiego. Nieco poważniej było na terenie powiatu, bo tu straż pożarna wyjeżdżała 34 razy.
- W gminie Słupno przewróciła się linia średniego napięcia, w Dobrzykowie drzewo przewróciło się na zaparkowany na posesji samochód - wylicza najpoważniejsze zdarzenia st. kpt. Edward Mysera, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej.
Najważniejsza informacja jest taka, że nikomu nic się nie stało.