Od jednej z Czytelniczek otrzymaliśmy informację o wypadku, do którego doszło w piątek w nocy w Starym Boryszewie. - Na miejscu są trzy jednostki straży pożarnej, trzy karetki pogotowia, radiowozy policji - relacjonowała.
Jak dowiedzieliśmy się od Czytelniczki, samochód wjechał w nocy na teren posesji i ściął ogrodzenie.
Mł. asp. Marta Lewandowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku powiadomiła, że zgłoszenie wpłynęło w piątek o godz. 23.55.
- Kierujący hondą - młody mężczyzna - stracił panowanie nad pojazdem na drodze gruntowej. Samochód zjechał z drogi, uderzył w ogrodzenie posesji, następnie w drzewo - mówi policjantka, jednocześnie zastrzegając, że to wstępne ustalenia.- W wyniku tego wypadku poważnych obrażeń ciała doznało dwóch mężczyzn, kierowca i pasażer. Zabrano ich do szpitala.