Przypomnijmy, 6 kwietnia 2023 roku w Nowym Gulczewie, na krajowej 62, starosta płocki został zatrzymany. Ze zgłoszenia, które wpłynęło do Komendy Miejskiej Policji w Płocku wynikało, że samorządowiec prowadził auto pod wpływem alkoholu badanie wykazało ponad 2,5 promila.
Jest wyrok
Podczas wtorkowej rozprawy strony wygłosiły już mowy końcowe. Prokurator domagał się 8 miesiecy więzienia w zawieszeniu na 2 lata i 10 tys. zł świadczenia pieniężnego oraz 4 lata zakazu prowadzenia pojazdów - obrona wnioskowała zaś o karę grzywny.
Sąd uznał, że zebrany materiał dowodowy nie pozostawia wątpliwości, a oskarżony jest winny. Kara to 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 1 rok i 8 tys. zł świadczenia pieniężnego. Starosta ma także zakaz prowadzenia pojazdów przez 4 lata.
Wyrok nie jest prawomocny.
Starosta komentuje
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy starostę, który przekonuje, że z pokorą przyjmuje wtorkowy wyrok. Będzie się jednak od niego odwoływał.
- Raz jeszcze chciałbym podkreślić, że jest mi bardzo przykro z powodu całej tej sytuacji i za nią przepraszam. Z pokorą przyjmuję decyzję sądu, jednak w mojej ocenie ten wyrok nie zamyka sprawy. Jest w niej jeszcze dużo wątpliwości. Dlatego będę rozmawiał z moimi obrońcami o ewentualnej apelacji.
- mówi w rozmowie z Portalem Płock.
Starosta pozostanie na swoim stanowisku i zapowiada, że skupi się jeszcze bardziej na ciężkej pracy dla dobra powiatu płockiego.
- W chwili obecnej skupiam się na dalszej ciężkiej pracy na rzecz powiatu i jego mieszkańców. To było i jest moim priorytetem - dodaje na zakończenie.
Tuż po ogłoszeniu wyroku, obrona zapowiedziała apelację.
Czytaj więcej: Duże wydarzenie niedaleko Płocka. Dmuchańce, animacje, pokaz aut, koncerty! [PROGRAM]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.