Podczas niedawnej wizyty w Kijowie wicepremier Jarosław Kaczyński wyszedł z propozycją pokojowej i humanitarnej misji NATO oraz innych państw w Ukrainie. Na ten moment pomysł nie spotkał się z dużym poparciem: stanowczo sprzeciwiły mu się między innymi Niemcy, USA również rozważa poszukiwanie innych rozwiązań, niż to zaproponowane przez Polskę.
„Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO, ewentualnie jeszcze jakiegoś szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie wstanie także się obronić i która będzie działała na terenie Ukrainy” – mówił prezes Kaczyński. – „To będzie misja, która będzie dążyła do pokoju, do udzielenia pomocy humanitarnej, ale jednocześnie będzie też osłonięta przez odpowiednie siły, siły zbrojne”.
Misja pokojowa w Ukrainie. Sprzeciw USA i Niemiec
Propozycję dotyczącą misji pokojowej w Ukrainie odrzuciły między innymi Stany Zjednoczone.
„Będziemy omawiać polską propozycję w sprawie misji pokojowej na Ukrainie” – mówiła rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. – „Prezydent bardzo jasno zapowiedział, że nie wyślemy amerykańskich żołnierzy, by walczyć z rosyjskimi żołnierzami, i że to nie jest w naszym interesie. Ale będziemy nadal omawiać szereg pomysłów, w tym ten”
Pomysłu misji nie poparły także Niemcy. Spotkał się ze sprzeciwem zarówno kanclerza Olafa Scholza, jak i przywódcy tamtejszej opozycji. „Podzielam stanowisko kanclerza Olafa Scholza, że taki pomysł obecnie nie wchodzi w rachubę” – mówił Friedrich Merz. Dodał również, że uważa nie uważa tego pomysłu za misję pokojową, ale za przystąpienie NATO do wojny.
Pomysłu misji w Ukrainie broni jednak Jarosław Kaczyński. W zapowiedzi wywiadu dla PolskaTimes czytamy fragmenty wypowiedzi prezesa na temat wciąż rozważanego rozwiązania. „To, co zaproponowałem w Kijowie, jest właśnie zrobieniem więcej, w warunkach całkowicie legalnych, przewidzianych przez prawo międzynarodowe. Nikt przecież nie planuje wejścia na teren Rosji, misja pokojowa byłaby na terenie Ukrainy, za pełną zgodą władz ukraińskich. I taka misja bardzo by pomogła w wymiarze humanitarnym, i - nie ma co ukrywać - korzystnie zmieniłaby sytuację strategiczną na Ukrainie” – wyjaśnił Jarosław Kaczyński.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.