Patrycja Woźniak: Masaż dla kobiet w ciąży w końcu staje się popularny! Jest to głównie forma relaksu, ale może też być pomocny w łagodzeniu dolegliwości bólowych. Choć przy dolegliwościach bólowych warto otworzyć się również na fizjoterapię i techniki osteopatyczne. Osobiście przy każdym masażu staram się przeplatać formy rozciągania i odciążania miednicy, tak aby pozwolić na jak największe rozluźnienie pacjentki i dzidziusia. Wbrew pozorom dziecko również rozpoznaje dotyk, a nawet się jemu poddaje i układa w rękach. Mama może odczuwać, jak dziecko podąża za dłońmi masażystki czy fizjoterapeutki lub jak wypina pupę czy stópki, domagając się dotyku.
Na masaż można zapisywać się już po zakończeniu pierwszego trymestru, jeśli ciąża nie ma powikłań, a lekarz prowadzący nie widzi innych przeciwwskazań. Relaks w formie masażu może być błogosławieństwem. Istnieje jedno "ale".
KB: Jakie?
PW: Kobieta w ciąży musi akceptować i lubić dotyk innej osoby. Oczywiście dotyk masażystki czy fizjoterapeutki jest subtelny, a zarazem zdecydowany, nie ma tu miejsca na pomyłki i zastanawianie się. Na początku wizyty ustalane są zasady takiego masażu. Padają pytania odnośnie miejsca, które według ciężarnej powinno być wymasowane, o miejsca, które dla kobiety są newralgiczne i lepiej je omijać, o to jaką siłę dotyku lubi przyszła mama, czy ma jakieś obawy. Jestem także otwarta na pytania w trakcie masażu. Zaznaczam zawsze przed rozpoczęciem pracy, że jeżeli coś kobietę w ciąży niepokoi, to w każdej chwili może przerwać masaż lub zadać pytanie. Najważniejszy jest spokój i komfort przyszłej mamy.
KB: Czy masaże i fizjoterapia zalecane są do końca ciąży, czy w pewnym momencie trzeba z nich zrezygnować?
PW: Tutaj zdania są podzielone. Jeżeli mam odpowiadać książkowo, to w 37. tygodniu ciąży powinno się zaprzestać korzystania z masażu i fizjoterapii. W praktyce zdarzało się tak, że przy fizjologicznej ciąży kobiety prosiły, aby odciążyć je z dolegliwości bólowych już po wskazanym terminie. Najczęściej, jeśli podejmowałam się takiej terapii, to miałam także zielone światło od lekarza prowadzącego, potwierdzenie, że mogę działać. Kobiety, które zdecydowały się przyjść po 37. tygodniu ciąży miały świadomość, że mogą urodzić w każdej chwili. Akcja porodowa może rozpocząć się po masażu czy fizjoterapii ze względu na intensywność bodźców i aktywację hormonów na przykład takich jak oksytocyna. Ten hormon stosowany jest przy wywoływaniu porodu.
KB: Zalecane jest, by masaże wykonywały tylko profesjonaliści, czy w domu możemy również zaangażować do tego partnera?
PW: Ja wręcz zachęcam, aby przyszły tata wykonywał masaże brzuszka, jeśli nie ma przeciwwskazań lekarskich! Jest to jedyna forma połączenia się dzidziusia z tatą w czasie ciąży. Oboje mogą poznawać siebie właśnie poprzez dotyk a później przez głos.
KB:W czym pomaga kobiecie w ciąży fizjoterapia?
PW: Można rozróżnić fizjoterapię, która ma zająć się zmniejszeniem dolegliwości bólowych oraz fizjoterapię uroginekologiczną, na którą warto zapisać się po połogu. Fizjoterapia jest w stanie przepracować tematy związane z dolegliwościami bólowymi kręgosłupa/podbrzusza/pachwin/rąk/nóg, a także rozchodzącymi się mięśniami prostymi brzucha czy bólem spojenia łonowego, a także terapią blizny po cesarskim cięciu. Jej zadaniem jest poprawa samopoczucia ciężarnej, zwiększenie elastyczności mięśni, zmniejszenie występujących obrzęków, uświadomienie pacjentki, aby starała się utrzymywać prawidłową pozycję ciała przy zmieniających się obciążeniach.
Natomiast fizjoterapia uroginekologiczna może pomóc przy dolegliwościach takich jak: nietrzymanie moczu/stolca, obniżenie lub wypadanie narządów rodnych, zbyt duże napięcie w okolicy mięśni pochwy czy pracy z blizną po nacięciu krocza, czyli z wszystkim tym, co łączy się z dnem miednicy. Oczywiście wymieniłam tutaj tylko najpopularniejsze problemy, z którymi warto się zgłosić do fizjoterapeutów.
KB: Ćwiczyć należy wyłącznie pod okiem fachowca, czy można również samemu w domu?
PW: Na rynku jest obecnie wiele form aktywności dla ciężarnych. Warto, aby każda mama zapoznała się z zaleceniami ćwiczeń w ciąży. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca ćwiczenia z umiarkowaną intensywnością przez co najmniej 150 minut tygodniowo. Po wykluczeniu przeciwwskazań i przygotowaniu merytorycznym kobieta w ciąży może ćwiczyć sama w domu. Największa liczba kobiet korzysta ze spacerów, które wpływają na aspekt fizyczny jak i psychiczny ciężarnej. Jest on jedną z bezpieczniejszych form aktywności fizycznej przyszłej mamy.
- Patrycja Woźniak, fizjoterapeutka i masażystka. Po obronie tytułu licencjata rozpoczęła pracę w zawodzie i w krótkim czasie znalazła zatrudnienie w specjalistycznym gabinecie. Jest jedną z niewielu fizjoterapeutek, które prowadzą masaż dla ciężarnych. Zajmuje się też fizjoterapią i używa technik osteopatycznych. W przyszłości marzy jej się też fizjoterapia uroginekologiczna, jednak, jak przyznaje, czuje, że na to przyjdzie jeszcze czas. "Dziś skupiam się na tym co jest tu i teraz, doskonalę swój warsztat pracy i poznaję wielu wspaniałych ludzi. Czas pokaże, dokąd mnie zaprowadzi moja pasja i praca. Przekazuję radość i daje wiarę, że może być lepiej. Pomagam innym tak jak to wcześniej ktoś zrobił dla mnie".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.