Do opisywanego zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. To wtedy policjanci otrzymali zgłoszenie, że drogą krajową porusza się samochód osobowy, którego kierowca jedzie slalomem.
Czytaj więcej: Poszukiwani już nie tylko spawacze i kierowcy. Kto ma szansę na dobrą pracę w 2022 r?
- Natychmiast na to wezwanie zareagowali policjanci z posterunku w Wyszogrodzie, którzy zatrzymali pojazd do kontroli w Chylinie – podaje Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. - Za kierownicą siedział kompletnie pijany 44-latek – dodaje.
Jak się okazało, mężczyzna wykorzystał okazję i ukradł auto, którego właściciel zostawił w stacyjce kluczyki.
- Wsiadł do niego, po czym jak gdyby nigdy nic odjechał – relacjonuje Lewandowska. - Od obywatela Ukrainy, który miał bełkotliwą mowę i ledwo co utrzymywał się na nogach, policjanci pobrali krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie.
Podejrzany trafił do policyjnego aresztu, a pojazd wrócił do właściciela. 44-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz kradzieży pojazdu w celu krótkotrwałego użycia.
Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zatrzymał podejrzanemu paszport.
Komentarze (0)