Jeszcze przed premierą pierwszych odcinków wyjaśniono, aby traktować produkcję "Pod powierzchnią" bardziej jak film podzielony na części. Ostatecznie spodobał się widzom na tyle, że stacja TVN postawiła na kontynuację. Pierwszy casting odbył się w Warszawie, w której nakręcono część zdjęć do pierwszego sezonu. Czy Płock nadal posłuży za scenerię w drugim, podobnie jak przy siedmiu odcinkach, których premiera już za nami?
Aby serial mógł ponownie wejść do jesiennej ramówki, zdjęcia mają rozpocząć się w styczniu 2019 r. Kadry związane z Płockiem rzeczywiście można było zobaczyć w serialu, podobnie sami aktorzy kilkukrotnie chwalili miasto i pracę na planie w programie "Dzień Dobry TVN", co było wartością dodaną dla promocji. Prezydent Płocka, zapytany przez nas jak się zapatruje na kontynuację w Płocku, stwierdził, że jeśli tak się stanie i zapadnie taka decyzja w stacji, to będzie się z tego cieszył, z kolei Monika Maron, kierowniczka oddziału informacji miejskiej w płockim Ratuszu, powiedziała, że "na ten moment wszystko wskazuje na to, że Płock ponownie będzie brany pod uwagę" przy powstaniu drugiego sezonu.
- Dobrze by było zachować pewną konsekwencję w pokazaniu Płocka od jak najlepszej strony - stwierdziła.
Oferta jednak jeszcze nie wpłynęła. A poza tym obie strony musiałyby uzgodnić warunki współpracy, co nie zmienia faktu, że podchodzi do sprawy z pozytywnym nastawieniem. W takim razie zwróciliśmy się do stacji TVN z pytaniem, czy podtrzymuje zainteresowanie współpracą, kręcąc kolejne sceny w Płocku do drugiego sezonu "Pod powierzchnią". Dominika Peła z działu public relations w TVN Media, zajmująca się właśnie tą produkcją oraz "Dzień Dobry TVN" i teleturniejem z Hubertem Urbańskim "Milionerzy", potwierdza, że Płock nie zniknie z serialu:
- Tak, również przy okazji drugiego sezonu zawitamy do Płocka - informuje.
Z racji, że trwają prace nad planowaniem pracy przy kontynuacji serialu, nie może jednak podać kiedy dokładnie ekipa powróci do naszego miasta.