reklama

Dawidowi Podsiadło znów się udało. Wystarczyła godzina

Opublikowano:
Autor:

Dawidowi Podsiadło znów się udało. Wystarczyła godzina - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaW czwartek informowaliśmy o koncercie Dawida Podsiadło w Płocku 3 marca 2019 r. Jedno jest pewne, piosenkarz ma w naszym mieście mnóstwo fanów, których nie odstraszy nawet nie taka niska cena biletu, jak 139 zł od sztuki. Pierwsza część trasy "Małomiasteczkowy Tour" była wyprzedana, z drugą stało się podobnie.

W czwartek informowaliśmy o koncercie Dawida Podsiadło w Płocku 3 marca 2019 r. Jedno jest pewne, piosenkarz ma w naszym mieście mnóstwo fanów, których nie odstraszy nawet nie taka niska cena biletu, jak 139 zł od sztuki. Pierwsza część trasy "Małomiasteczkowy Tour" była wyprzedana, z drugą stało się podobnie.

Jeśli ktoś zostawił sobie na późniejszy, poświąteczny czas zakup biletu na koncert w Płocku, to się z tej wiadomości nie ucieszy. Wszystkie bilety zostały wyprzedane w niesamowitym tempie. Sprzedaż miała zostać uruchomiona w piątek o godz. 14.00 i potrwała bardzo krótko - około godziny. Podobnie było w innych miastach w ramach trasy "Wielkomiejski tour" (łącznie 30 miast) - na stronie www.eventim.pl nie ma już ani jednego biletu na koncert piosenkarza aż do 17 maja 2019 r, czyli do końca trasy. W internecie są jeszcze dostępne pojedyncze sztuki, ale już nie na koncert w Płocku. Można znaleźć bilety np. na koncert we Włocławku w Centrum Kultury "Browar B".

Wiele osób jest rozczarowanych, że nie udało im się kupić biletu, chociaż czatowali jeszcze przed godz. 14.00. Twierdzą, że raz się wyświetlało, iż bilety są dostępne, innym razem nie było możliwości zakupu albo po wybraniu ilości biletów (maksymalnie czterech) w połowie procesu zakupowego system odmawiał posłuszeństwa. Wszystko przez zbyt wielu chętnych fanów. Ale byli szczęśliwcy, którym udało się kupić wejściówkę na koncert w Państwowej Szkole Muzycznej. A ci, którzy mieli mniej szczęścia, pytają, dlaczego koncert organizowany jest w małej sali, a nie np. w Orlen Arenie, chociaż mogłaby by tam być gorsza akustyka. Jednak weszłoby więcej osób. Przypomnijmy też sytuację z występem Korteza, który również przyciągnął mnóstwo chętnych i to do tego stopnia, że zdecydowano się na dwa koncerty, a nie jeden. Zarówno na ten w październiku, jak i w listopadzie, wyprzedano wszystkie bilety. Widać, że bardzo jest potrzebna w Płocku sala koncertowa, w której mogłyby odbywać się koncerty.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo