Wielki talent hamowany przez kontuzje. - Teraz zagrałbym nawet na bramce Po dwóch latach zbierania doświadczenia w I lidze Hubert Adamczyk zrobił kolejny krok naprzód. W Wiśle Płock miał być podstawowym młodzieżowcem, ale później przyszła pechowa kontuzja. Kilkumiesięczna rehabilitacja, powrót na boisko i kolejna przerwa, choć jak wspomina sam zawodnik, kilka (...)