Zamiast do Ratusza można na... dołek

Tak wygląda "centrum handlowe" przy ul. Miodowej, czyli popularny "dołek". Jeśli się tam wejdzie, to można sobie zafundować wyprawę w czasie. Same lampy wyglądają jak eksponaty nadające się do oddania do muzeum staroci. Poręcze z ubytkami, w dodatku zardzewiałe, ściany w śladach po zaciekach, roślinność wdziera się w szczeliny w betonie nawet na samej górze, odpadają płytki. Teraz walają się pod oknami lokalu, w którym niegdyś prosperowała restauracja. Na tym tle zdecydowanie wyróżnia się nowy oddział płockiego Ratusza. To pierwszy etap rewitalizacji obiektu handlowego.