Znicz w centrum miasta już płonie. Płyta Nieznanego Żołnierza jest jak nowa [FOTO]

Projekt sporządzony dla Płyty Nieznanego Żołnierza był gotowy od kilku lat. Nic się jednak z nim nie działo, pomimo że w Ratuszu mieli świadomość coraz większych ubytków, że trzeba zająć się podłożem, schodami, wykonać nowy komplet liter... Aż wreszcie w tym roku sprawa drgnęła. Na szczęście skutecznie.

Płyta Nieznanego Żołnierza to jedno z miejsc pamięci narodowej i właśnie tu odbywają się miejskie uroczystości patriotyczne. Przez lata, a ma już ponad pół wieku – przypomnijmy, że pamiątkowa płyta została ufundowana przez społeczeństwo płockie dla uczczenia pamięci bohaterów poległych w walce o wolność ojczyzny w 1966 r. – stopniowo traciła pod względem estetycznym. Coraz bardziej widoczne były pęknięcia, odkruszenia w płycie i schodach. Przy każdej kolejnej uroczystości powracało pytanie, kiedy remont… A jest to niebywale ważne miejsce także z uwagi na to, co kryje się pod płytą. Schowano tam urny z ziemią z pól bitewnych min. Monte Casino, Loretto, Bolonii, a także miejsc straceń Polaków z Katynia, Charkowa, Miednoje, a także urny z ziemią z mogił żołnierzy poległych w obronie Płocka w czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku. Zgodnie z pierwotnym  projektem plastyka Stanisława Lisowskiego obok płyty z napisem: „Bohaterom poległym w walce o wolność ojczyzny” oraz „Tu złożono ziemię z pól bitewnych i miejsc męczeństwa narodu polskiego” ustawiono granitowy sześcian z orłem.

Pomimo uzyskania pozytywnej oceny formalnej wniosku, Ratuszowi nie udało się w tym roku uzyskać dotacji na remont od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 200 tys. zł. Jednak  z racji złego stanu technicznego płyty, charakteru tego miejsca oraz obchodzone w tym roku stulecie niepodległości, podjęto decyzję o rozpoczęciu prac, za które zapłacono niemal pół miliona złotych.

- Zabezpieczono komorę, w której przechowywana jest ziemia z pół bitewnych, aby woda nie dostawała się do wnętrza – mówił w piątek wiceprezydent Piotr Dyśkiewicz. Wymieniono lastrikowe elementy stopni schodów, płyt oraz postumentu (pod pamiątkową płytą) na elementy kamienne, przeprowadzono również renowację samej płyty oraz przebudowano nawierzchnię z kostki brukowej. Na płycie umieszczono zapowiadany już w 2015 r. płonący znicz gazowy (wówczas projekt miał niemal pięć lat). W pobliżu dostawiono jeszcze dwie wieże kwiatowe.

[ZT]9882[/ZT]

- Dalsze prace, które państwo widzicie, mają związek z fundamentem pomnika Obrońców Płocka 1920 r. Jestem przekonany, że do 11 listopada zdążymy. Były już przeprowadzone na tym terenie badania archeologiczne – stwierdził prezydent Andrzej Nowakowski.