Ze swoim mężem Tonym Halikiem zrobiła ponad 300 filmów dokumentalnych dla TVP ilustrujących życie na innych kontynentach. Prowadziła program „Pieprz i wanilia”, zwiedzała ostatnie ruiny miasta Inków. Ostatnio była w Etiopii. Wszystko ma na swoich zdjęciach. Już jutro opowie o nich osobiście w Płockiej Galerii Sztuki.
Wystawa zdjęć podróżniczki ma tytuł „Z bliska i z daleka”. Fotografie są efektem jej trwającej od wielu lat fascynacji światem. Elżbieta Dzikowska z każdego jego skrawka przywozi do kraju kolejne zdjęcia ludzi, miejsc, pejzaży, obyczajów, strojów ludowych. Wszystkie obrazy zapisuje na kliszy, aby nigdzie nie zniknęły albo zostały w ogóle zauważone. Pewne niuanse bywają do uchwycenia dopiero wtedy, kiedy fotografia przejdzie już z fazy zapisu w postać wielkoformatową. Według Dzikowskiej sposób, w jaki ułoży się piasek, kałuża błota, zastygły kawałek lawy potrafią zainteresować swoją abstrakcyjną kompozycją z mocą porównywalną sztuce współczesnej.
Na wystawie pojawią się nie tylko pokazywane jak dotąd prace w innych galeriach (chociażby w stołecznej Zachęcie i Muzeum Narodowym w Warszawie), ale również te pochodzące ze styczniowej podróży Dzikowskiej do Etiopii. Opowie o nich osobiście wraz z Wiesławą Wierzchowską każdemu, kto przyjdzie na piątkowy wernisaż na godzinę 17.30. Dodajmy, że podróżniczkę uhonorowano w 2010 roku złotym medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Tym samym, który kilka dni temu wręczono dyrektorowi płockiego teatru, Markowi Mokrowieckiemu.
Wernisaż odbędzie się w piątek 17 kwietnia o godzinie 18.00 (oprowadzanie pół godziny wcześniej). Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 17 maja. Jeśli ktoś życzyłby sobie zwiedzać ją z przewodnikiem, polecamy wizytę w PGS 23 kwietnia lub 5 maja o godzinie 16.30.
Fot. PGS
