reklama

Zima. Bodzanów znowu odcięty od świata?

Opublikowano:
Autor:

Zima. Bodzanów znowu odcięty od świata? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości– Drogi w naszej okolicy są nieodśnieżone. Ludzie nie mogą dojechać do pracy, a dzieci znowu nie dotarły do szkoły – alarmowała mocno podenerwowana Czytelniczka z gminy Bodzanów.

– Drogi w naszej okolicy są nieodśnieżone. Ludzie nie mogą dojechać do pracy, a dzieci znowu nie dotarły do szkoły – alarmowała mocno podenerwowana Czytelniczka z gminy Bodzanów.

Czytelniczka skarżyła się, że wielu ludzi musi chodzić rowem lub polem, bo drogi są zupełnie niedostępne. Szkolny autobus kursujący na trasie Cybulin-Karwowo-Chodkowo po raz kolejny tej zimy nie miał przejazdu. Niektórzy rodzice w tej sytuacji prowadzili swoje dzieci piechotą po kilka kilometrów. Aby tylko zdołały dotrzeć do szkoły i nie straciły lekcji.

Z informacji przekazanych przez naszą Czytelniczkę wynikało, że w godzinach porannych nieodśnieżone były drogi do Archutówka, Stanowa i Gąsewa. – Już o 4 nad ranem ruszamy na drogi, po których kursuje autobus szkolny – powiedział nam Arkadiusz Mękarski, szef wydziału gospodarki komunalnej i inwestycji Urzędu Gminy Bodzanów. – Mamy na naszym terenie 170 kilometrów dróg gminnych. A dysponujemy zaledwie trzema pługami. Na szczęście możemy korzystać również z trzech wynajmowanych maszyn. Staramy się robić co w naszej mocy, aby wszystkie drogi były odśnieżone. Niestety, przy ograniczonych środkach, jakimi dysponujemy, jest to praktycznie niemal niemożliwe. Tym bardziej w sytuacji, gdy śnieg sypie niemal bez przerwy.

Z wyjaśnień przekazanych nam przez Arkadiusza Mękarskiego wynikało, że droga w kierunku Archutówka odśnieżana była w godzinach 11-13. W trakcie naszej rozmowy trwało akurat odśnieżanie drogi do Stanowa.

– Niestety, Gąsewo leży przy drodze powiatowej Bodzanów-Kępa Polska przez Cieśle. A my za drogi powiatowe nie odpowiadamy – powiedział nam Arkadiusz Mękarski. – W dodatku mamy poważny problem. Próbowałem skontaktować się telefonicznie z odpowiadającą za to komórką. Niestety, bez skutku. Dlatego zdecydowaliśmy się na wysłanie tam faksu. Mam nadzieję, że w końcu ktoś na to zareaguje i drogi powiatowe, które przechodzą przez nasz teren, również staną się przejezdne.

Dagmara Kobla-Antczak, rzeczniczka starostwa płockiego zapewnia, że telefony działają, a z powodu trudnych warunków od rana Zarząd Dróg Powiatowych odebrał kilkadziesiąt próśb o interwencję. Non stop, również poza godzinami pracy urzędu, działa też telefon zarządzania kryzysowego (
kom. 608 – 598 – 069).

Warunki są naprawdę trudne,  bonie dość, że pada śnieg, to wieje silny wiatr, który zwiewa śnieg z okolicznych pól.  W mieście opór wiatrowi dają w pewnym stopniu budynki, w miejscowościach powiatu wiatr hula po polach i zwiewa śnieg na drogi. - Drogi, które zostaną odśnieżone, za chwilę znów są białe - wskazuje rzeczniczka starostwa. - Jednak nasze służby robią, co mogą, by drogi były przejezdne. Od godziny 2. w nocy non stop pracuje 39 różnego typu sprzętów, które mają do odśnieżenia ponad 720 km dróg powiatowych.

Przy takich warunkach faktycznie zdarzyło się, że niektóre ulice czy drogi były nieprzejezdne, ale - zapewnia starostwo - na pewno nie dłużej niż dwie godziny.


Bodzanów w środę, fot. Bogdan Benirowski

Zobacz również:





Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE