reklama

Zawieszona kawa w lokalach. Co myślicie?

Opublikowano:
Autor:

Zawieszona kawa w lokalach. Co myślicie? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTroje płocczan chciałoby wprowadzić w Płocku sympatyczny obyczaj z tzw. zawieszoną kawą. I pytają: co o tym myślicie, przyjmie się?

Troje płocczan chciałoby wprowadzić w Płocku sympatyczny obyczaj z tzw. zawieszoną kawą. I pytają: co o tym myślicie, przyjmie się?

Zaczęło się od tego, że trójka znajomych - Paulina, Gabriela i Marcin usłyszeli o praktykowanym w innych miastach sympatycznym zwyczaju i natychmiast pomyśleli, by przetransportować go na płocki grunt. Nowy kawiarniany obyczaj przywędrował do nas z Włoch, gdzie kawę pije się w hektolitrach, podchwyciły go też większe polskie miasta jak Kraków, Warszawa czy Wrocław. Jest bardzo prosty - w kawiarniach płacimy za dwie kawy: jedną, którą sami wypijemy i drugą tzw. zawieszoną. Opłacona filiżanka czeka następnie na osobę, której na kawę nie stać. Oczywiście, możemy „zawiesić” nawet kilka kaw czy herbat, a w niektórych lokalach również kanapek czy całych posiłków.

Młodym płocczanom pomysł z fundowaniem kawy ubogim spodobał się na tyle, że chcieliby upowszechnić go w płockich kawiarniach i restauracjach.

Ale najpierw chcą zrobić rozeznanie, więc pytają innych płocczan: co o tym myślicie, czy kawiarniana dobroczynność ma szansę się przyjąć również w Płocku?  Czy pójdą na to kawiarnie, a przede wszystkim my sami, czyli klienci?

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE