Płocka policja zakończyła poszukiwania - zaginiony 38-latek odnalazł się cały i zdrowy w Sopocie.
Jak poinformował rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, policjanci szukają zaginionego 38-latka z Płocka, który 30 kwietnia wyjechał z domu do Zduńskiej Woli, gdzie miał przebywać do 3 maja 2016r. Po tym terminie, 4 maja skontaktował się z ojcem i poinformował go, że jest w Łodzi i czeka na pociąg do Płocka. Ale mężczyzna do dziś nie wrócił do domu. Z ustaleń policjantów wynika, że 5 maja przebywał w Gdyni, a od 10 do 12 maja - w Sopocie. Aktualne miejsce przebywania mężczyzny nie jest znane.
Za policją poddajemy rysopis zaginionego - wzrost 170 cm, szczupła budowa ciała, włosy krótkie jasny blond, oczy brązowe, pełne uzębienie. Znaki szczególne: znamię na lewym policzku ok. 1 cm., tatuaż na prawej dłoni – napis TAWISH, tatuaż na lewej dłoni w kształcie gwiazdek, tatuaż na karku przedstawiający głowę diabła. W dniu zaginięcia był ubrany w siwe dresy, jasne trampki za kostkę, czarną podkoszulkę, bluzkę w paski, miał przy sobie czarno-siwą torbę podróżną.
Ktokolwiek widział zaginionego lub zna miejsce jego pobytu proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Płocku tel. 24 266 15 66; 24 266 16 00; 24 266 16 01 lub pod nr alarmowymi 997 i 112.
AKTUALIZACJA z 18 maja:
Płocka policja zakończyła poszukiwani. Jak poinformował rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, zaginiony 38-latek odnalazł się cały i zdrowy w Sopocie. Został tam wylegitymowany przez policjantów. Rzecznik dziękuje wszystkim, którzy włączyli się w poszukiwania.
