Laura Bielska doznała poważnego wypadku. - Biorąc udział w aktywnościach strażackich niefortunnie złamałam sobie szczękę po utracie przytomności - opisuje dziewczyna.
Przeszła operację kilka dni po całym zdarzeniu, jednak ta nie powiodła się tak, jak zapowiadano.
- Porażona została gałąź skroniowa i nerw twarzowy, co wiązało się z długoterminową, codzienną rehabilitacją oraz zastrzykami. Po trzech miesiącach miałam przejść operację poprawkową. Pierwszy zabieg - wspomina Laura.
Jak się jednak okazało, lekarze, na kilka minut przed zabiegiem, zmienili całkowicie plan operacji, która nie powiodła się.
- Niedługo po zabiegu kości pękły i nikt nie chciał podjąć się ponownego zespolenia. Dzięki dentystce prowadzącej i doglądającej całego leczenia udało się znaleźć chirurga twarzowo-szczękowego, który zrobi rekonstrukcję stawu - precyzuje Bielska.
Tylko ta kosztowna operacja może sprawić, że Laura zacznie realnie myśleć o powrocie do normalności.
- Operacja pozwoli mi żyć bez bólu. Koszta operacji są takie wysokie, ponieważ trzeba wydrukować indywidualny projekt protezy oraz zrobić specjalistyczne tomografy niezbędne do wykonania odlewu.
- tłumaczy Laura.
Niestety, cena operacji przekracza możliwości finansowe Laury i jej rodziny. Jej koszty oscylują w okolicy 100 tysięcy złotych. Możemy jednak pomóc!
Uruchomiono oficjalny profil na portalu zrzutka.pl, na którym zbierane są środki na operację dziewczyny. W chwili pisania tego artykułu udało się uzbierać nieco ponad 20,5 tys. zł, a więc około 20 proc. całej kwoty.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.