Konkret nr 4 brzmiał: "Obniżymy podatki. Osoby zarabiające do 6000 zł brutto (także na działalności gospodarczej) i pobierające emeryturę do 5000 zł brutto nie będą płaciły podatku dochodowego. Podniesiemy kwotę wolną od podatku – z 30 tys. zł do 60 tys. zł., w przypadku podatników rozliczających się według skali podatkowej, w tym także przedsiębiorców i emerytów".
Ale po wygranych wyborach parlamentarnych w 2023 roku nic się nie zmieniło!
- Aktualna kwota wolna od podatku wynosi 30 tys. zł i jest efektem reform stanowiących element Polskiego Ładu. Osoby zarabiające rocznie taką kwotę w ogóle nie płacą PIT. Z kolei zarobki powyżej 30 tys. zł i do poziomu 120 tys. zł (próg podatkowy) opodatkowane są stawką 12 proc. Natomiast nadwyżka dochodów powyżej wspomnianych 120 tys. zł objęta jest 32-proc. podatkiem - wylicza money.pl.
Temat ten w rozmowie w TVN24 poruszył minister finansów Andrzej Domański: zapewnił, że przedstawi premierowi plan realizacji tego postulatu. Przekonywał, że zostanie on zrealizowany. Kiedy? Zdaniem ministra "w trakcie tej kadencji".
Komentarze (0)