Kreatywność złodziei nie zna granic. 34-letni płocczani próbował dość nietypowej sztuczki, bo finalnie chciał zapłacić za towar, choć nie ten, który powinien. Do oszustwa doszło wieczorem, w poniedziałek 11 stycznia w jednym ze sklepów w Płocku.
- Ustalenia na miejscu interwencji wskazywały, że podejrzany mężczyzna do pudełka z kodem kreskowym po szampanie wartym kilkadziesiąt złotych, włożył butelkę alkoholu wartego sześć razy więcej. 34 - latek musiał sporo się pofatygować ponieważ droższy z alkoholi zabezpieczony był odpowiednim klipsem. Ale kreatywny płocczanin bez problemu poradził sobie z tym zabezpieczeniem. Usunął klips, wyjął szampana a w zamian włożył butelkę drogiego trunku i udał się do kasy - mówi mł. asp. Marta Lewandowska.
Oszustwo zauważyła jednak kasjerka, a mężczyznę ujął pracownik ochrony sklepu. Niedoszły złodziej noc spędził w policyjnym areszcie, a niebawem usłyszy zarzut oszustwa. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.