Wisła się podnosi. Alarm dla powiatu [foto]

Poziom wody w Kępie Polskiej cały czas wzrasta, w tej chwili do korony wału brakuje dwóch metrów. Starosta wprowadza stan alarmu przeciwpowodziowego dla sześciu gmin powiatu. W Płocku stany alarmowe zostały przekroczone w Borowiczkach.

Jak poinformowała rzeczniczka starostwa płockiego, Dagmara Kobla-Antczak w związku ze stałym wzrostem poziomu wody w Kępie Polskiej, w której doszło do zatoru, starosta o godzinie 20.00 wprowadza stan alarmu przeciwpowodziowego dla sześciu gmin: Wyszogrodu, Gąbina, Słubic, Małej Wsi, Bodzanowa i Słupna. - Stan alarmu przeciwpowodziowego wprowadza 24 godzinne dyżury we wszystkich miastach i gminach - wyjaśnia Kobla-Anczak. - Wójtowie i Burmistrzowie mają obowiązek informować mieszkańców i lokalne służby, dokonać przeglądu sprzętu i informować powiatowy Wydział Zarządzania Kryzysowego co 4 godziny o stanie wód i sytuacji lokalnej.

O 17.00 poziom wody w Kępie Polskiej sięgnął 590 cm, o prawie półtora metra przekraczając stan alarmowy (450 cm). Do korony wału brakuje dwóch metrów.  Sytuacja właściwie nie zmieniła się od południa w Wyszogrodzie - poziom rzeki wyniósł 474 cm, czyli poniżej stanów ostrzegawczych (ostrzegawczy 500 cm, alarmowy - 550).

Jak dowiedzieliśmy się w Centrum Zarządzania Kryzysowego, w Płocku woda nieznacznie przekracza stany ostrzegawcze - o godz. 19.00 zanotowano 258 cm na Grabówce (ostrzegawczy 248 cm, alarmowy - 278), a przy PKN Orlen - 622 (ostrzegawczy - 670 cm). Natomiast w Borowiczkach woda nieznacznie przekroczyła próg alarmowy, sięgając 280 cm (stan alarmowy - 278). Jak dowiedzieliśmy się w Centrum, lodołamacze mają ruszyć jutro rano.

Wisła, ujście Słupianki, przepompownia w Borowiczkach, fot. DK