reklama

Wiadomo już, kto zagra na Alterstacji

Opublikowano:
Autor:

Wiadomo już, kto zagra na Alterstacji - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJesienna odsłona Alterstacji to przede wszystkim kobieca siła wokalistek z małym wyjątkiem w postaci Pablopavo, który trafił na afisz w kolektywie z Ludzikami. Mamy Gabę Kulkę i Julią Marcell z nowym materiałem. Na pobudzenie apetytu pod alternatywne brzmienia zagra Mikromusic z pytaniem, gdzie znaleźć „Takiego chłopaka”.

Jesienna odsłona Alterstacji to przede wszystkim kobieca siła wokalistek z małym wyjątkiem w postaci Pablopavo, który trafił na afisz w kolektywie z Ludzikami. Mamy Gabę Kulkę i Julią Marcell z nowymi materiałem. Na pobudzenie apetytu pod alternatywne brzmienia zagra Mikromusic z pytaniem, gdzie znaleźć „Takiego chłopaka”.  

Zapowiada się pyszne muzyczne danie serwowane przez Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki. W żadnym razie nie czerstwe, ale według sprawdzonej już i docenionej receptury. Żadnych debiutantów, jedynie świeżość przebijająca się przez utwory, których może nawet posłuchamy w Płocku jako jedni z pierwszych.

Na początek wrocławskie trio, który zasłynęło songiem o kryzysie męskości. Piosenka „Takiego chłopaka” Mikromusic w całkiem zgrabny sposób dokonała podsumowania obiegowego wizerunku współczesnego mężczyzny. Jakiego partnera szuka Polka? – Nie wariata, nie biedaka, nie brzydala, nie pijaka, nie cwaniaka, nie pajaca – zdradziła wokalistka i autorka tekstów Natalia Grosiak, wspomagana przez dwóch panów, Dawida Korbaczyńskiego i Roberta Szydło.

Muzycznie serwują fuzję jazzu, trip-hopu, a nawet rocka, wplatając do swoich aranżacji elementy ludowe. Na koncie mają już pięć płyt studyjnych, z czego ostatni krążek zatytułowany „Piękny koniec” ukazał się przeszło rok temu. W Płocku wystąpią 3 października (bilety w cenie 20 zł) i będzie to podroż przez całokształt ich paroletnich dokonań, które ostatnio postanowili nieco odkurzyć. Można się tylko z tego faktu cieszyć, ponieważ zespół od pierwszej płyty nie tylko trzyma poziom, ale umiejętnie buduje nastrój i zaprasza słuchaczy do poetyckiego, niesłychanie zróżnicowanego świata. Podczas płockiego koncertu posłuchamy także nowego singla „Lato 1996”, zapowiadającego nowy album, pomimo, że ten ukaże się nie wcześniej niż w 2015 roku.

Piosenek z nowej płyty „Escapist” z pewnością nie zabraknie podczas występu Gaby Kulki przy okazji tegorocznej odsłony Festiwalu Themersonów SkArPa. Artystka śpiewa, sama pisze piosenki i gra na fortepianie. 8 września wydała pierwszą od pięciu lat płytę studyjną. Dotychczas nagrała m.in. takie krążki, „Out” w 2006 oraz „Hat, Rabbit” trzy lata później. Znaczna część kawałków tak naprawdę powstała w zarysie trzy, cztery lata temu, a jedynie doczekała się teraz ukończenia i opublikowania. Było to możliwe, ponieważ jak tłumaczy wokalistka, tematyka zawirowań w sferze emocji pozostała wciąż aktualna.

Ostatni materiał zawiera 10 premierowych utworów ocierających się o świat wyobraźni w starciu z codziennością i motywami wybijającymi się z kręgu współczesnej kultury. Inspiracji szukała u Eltona Johna i Johna Lennona. Na albumie pojawił się także jeden cover grupy Queen of the Stone Age „Keep your eyes peeled” (wcześniej były to utwory Republiki czy też zimnofalowego Bauhaus). Ale Gaba Kulka to również kobieta, która lubi muzyczne romanse, jak na przykład z Konradem Kuczem przy albumie „Sleepwalk”. Wielokrotnie słyszeliśmy ją także w duetach lub znajdowaliśmy wzmiankę na okładce płyty, jako o autorce któregoś z tekstów. Do Płocka Kulka zawita 18 października (bilety w cenie 40 zł).

O wokalistce, która zaśpiewa 28 października, z pewnością można powiedzieć, że jest młoda, uparta i bardzo utalentowana. Julia Marcell, a tak naprawdę Julia Górniewicz, na co dzień mieszka w Niemczech. Swoją muzyczną karierę, jako piosenkarka, pianistka, skrzypaczka i kompozytorka rozpoczęła w wieku 14 lat. Najpierw pojawiła się epka „Storm” (2007). Później, z finansową pomocą fanów, pierwszy album „It might like you”, aż nadszedł czas pierwszej większej trasy koncertowej i kolejnej płyty „June” z szybko wpadającym w ucho singlem „Matrioszka”. Wokalistka właśnie skończyła nagrywać w Berlinie materiał na następną płytę. Z pierwszych zapowiedzi wynika, że fani muszą nastawić się na zmiany, gdyż pojawi się na nim znacznie więcej elementów osobistych niż na dotychczasowych wydawnictwach, w dodatku osadzonych w zupełnie nowym brzmieniu.

Do Płocka Julia już zawitała przy okazji festiwalu Audioriver. Na koncert w POKiS-ie bilety w przedsprzedaży będą po 39 zł, w dniu koncertu o 10 zł droższe. 

Jako ostatni zaprezentuje się Pablopavo. Pierwszy zespół założył w 1993 roku. Zdarzyły mu się liczne muzyczne przygody w takich zespołach, jak Sadyba, Magura, Sedativa i Vavamuffin. Jako Pablopavo i Ludziki wystartował z krążkiem „Telefon” w 2009 roku, następnie z „10 piosenkami” i najbardziej rozpoznawalnymi „Głodnymi kawałkami” oraz wydawnictwem „POLOR”. W stacjach radiowych przez długi czas gościła „Dancingowa piosenka miłosna”, powodując zaraźliwą przypadłość zwaną nuceniem pod nosem. Na jej nawrót możemy liczyć 14 listopada (bilety po 20 zl).

Sprzedaż biletów na koncerty rusza 10 września. Dostępne w Bileterni POKiS-u oraz online: .

Fot. materiały prasowe POKiS

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE