Wesele, ale takie bez prezentów, dalekich krewnych, godzin przygotowań. Sama esencja - zabawa i dobre jedzenie. I tak było w PGR Koszelew - w stodole bawiło się kilkaset osób.
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: red
Wesele, ale takie bez prezentów, dalekich krewnych, godzin przygotowań. Sama esencja - zabawa i dobre jedzenie. I tak było w PGR Koszelew - w stodole bawiło się kilkaset osób.
W sobotę 30 września PGR Koszelew zaprosił na kolejną "Potańcówkę w Stodole"
Zabawa zaczęła się o 17:00
A frekwencja dopisała
Szybko zaczęły się tańce
Jak na prawdziwym, wiejskim weselu
Humory dopisywały
Polecane artykuły:
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Komentarze (0)