Na koniec stycznia wyznaczono obrady nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy koncernu. Oznacza to zmiany w radzie nadzorczej spółki.
Jak czytamy w dokumentach zamieszczonych przez PKN Orlen, wyznaczone na 29 stycznia 2016 r. walne zwołano na wniosek ministerstwa skarbu państwa, który jest największym udziałowcem w spółce. W porządku obrad umieszczono punkt dotyczący zmian w składzie rady nadzorczej koncernu, co przez wnioskodawców zostało uzasadnione - jak napisał Henryk Baranowski, podsekretarz stanu w ministerstwie skarbu państwa - „koniecznością wzmocnienia nadzoru właścicielskiego nad działalnością spółki”.
Większość osób spodziewa się jednak, że roszady w radzie nadzorczej oznaczają przygotowania do zmian na stanowiskach w zarządzie paliwowego giganta. Pierwsza - w listopadzie już nastąpiła. Informowaliśmy niedawno, że nowy minister skarbu państwa Dawid Jackiewicz odwołał Macieja Bałtowskiego z rady nadzorczej koncernu i powołał na jego miejsce Remigiusza Nowakowskiego.
Jak już pisaliśmy, od kilku tygodni mówi się, że nowym prezesem Orlenu ma zostać poseł PiS były minister skarbu państwa, Wojciech Jasiński. Takie przypuszczenia jakiś czas po naszym artykule przekazały również ogólnopolskie media na czele z TVN. Sam Wojciech Jasiński w rozmowie z nami ani nie potwierdził tych doniesień, ani im nie zaprzeczył.
Przypomnijmy, że udział skarbu państwa w strukturze akcjonariatu Orlenu wynosi 27,52 procent. Nationale-Nederlanden OFE ma 9,12 proc., Aviva OFE - 7,95 proc., a pozostali - 55,41 proc.
Dodajmy, że 1 stycznia 2016 r. wchodzi w życie ustawa, która ma uszczupić wysokość gigantycznych odpraw dla prezesów spółek, w których skarb państwa ma znaczące udziały, poprzez oprocentowania ich wyoskim, bo aż 70-procentowego, podatkiem. Obecny prezes Orlenu Jacek Krawiec zarabia blisko 3 mln zł rocznie.
Czytaj też: