- Zaraz po maturze założyłem rodzinę, zostałem ojcem. Udało mi się znaleźć dobrą pracę, ale cały czas z tyłu głowy miałem myśl o podjęciu studiów. Zawsze chciałem się rozwijać i zdobyć wyższe wykształcenia. Gdy synek podrósł podjąłem decyzję – idę na studia. Wybrałem zaoczne zarządzanie - mówi jeden ze studentów Włodkowica.
- Pochodzę z małej miejscowości pod Płockiem. W zeszłym roku zrobiłam maturę. Moi koledzy wybrali studia w Warszawie, Krakowie. Mojej rodziny nie było na to stać. Mieszkam sama z mamą i siostrą, a takie dalekie wojaże to nie dla mnie. Z resztą w Płocku niczego mi nie brakuje. W październiku zaczęłam studia zaoczne na administracji. W listopadzie trafiłam na staż. I do tego wszystkiego już na pierwszym roku dostałam stypendium socjalne. Czego chcieć więcej?
Życie pisze różne historie. Najważniejsze, żeby umieć się w nich odnaleźć. A czasami to, co najbardziej wartościowe mamy na wyciągnięcie ręki. Przyszła pora, żeby odczarować studia zaoczne jako te gorsze czy słabsze.
Oszczędzasz pieniądze
Studia zaoczne to oczywista oszczędność pieniędzy. Chcąc studiować dziennie trzeba mieć środki na utrzymanie, a sam tryb dzienny praktycznie uniemożliwia podjęcie pracy.
Podejmując decyzję o studiach zaocznych trzeba utrzymywać się w dużym mieście np. Warszawie, czy Krakowie, gdzie tzw. „życie” jest dużo droższe niż w mieście wielkości Płocka. Nie chodzi tylko o samą żywność, ale też np. fryzjera czy stomatologa. Studia zaoczne to także oszczędność na noclegach. Dużo mniej kosztuje jeden nocleg podczas zjazdu niż całomiesięczne wynajmowanie kwatery. Jeśli student dojeżdża na zajęcia podczas zjazdów to bilans też wychodzi na plus.
Oszczędzasz czas
Każdy zna powiedzenie, że czas to pieniądz. Po co tracić czas na zajęcia przez cały tydzień skoro tą samą wiedzę można zdobyć podczas zajęć weekendowych. Dyplom ukończenia studiów w trybie zaocznym nie różni się niczym od dyplomu po studiach dziennych. Ten sam program studiów przekazywany jest w formie skondensowanej.
To się opłaca
Przykładem nich będzie Szkoła Wyższa im. Pawła Włodkowica w Płocku. Cały system stypendialny obowiązujący w tej płockiej uczelni odnosi się także do studentów zaocznych. Można otrzymać stypendium socjalne, za wyniki w nauce lub sporcie, dla osób niepełnosprawnych czy zapomogę. Co ważne jedna osoba może otrzymać więcej niż jeden rodzaj świadczenia socjalnego. W kończącym się semestrze letnim studenci Włodkowica otrzymali stypendia łącznie na kwotę 1 755 000 zł.
Połącz studia z pracą
Dzięki takiemu rozwiązaniu można wcześniej rozpocząć swoją karierę zawodową nie marnując czasu. Można pracować i studiować jednocześnie zbierając cenne doświadczenie zawodowe. Już dziś można zdobyć przewagę na rynku pracy. Podczas gdy inni będą szukać pracy po obronie absolwent studiów zaocznych będzie miał na swoim koncie 5 lat cennej praktyki i doświadczenia. Nawet jeżeli student nie podejmie pracy, ucząc się w weekendy ma w tygodniu więcej czasu na odbycie praktyki czy stażu.
Wartość dodana
Należy pamiętać, że studia podjęte równolegle z pracą dają sposobność do poszerzenia kręgu znajomych. Może się to przełożyć na zdobywanie kontaktów zawodowych, czy biznesowych.
Jednoczesna praca i studia zaoczne uczą też systematyczności, właściwej organizacji oraz efektywnego gospodarowania czasem. Cechy te są niezwykle pożądane na rynku pracy.
Pamiętaj: Zaoczne - punkt dla Ciebie!