reklama
reklama

Ukradli i zdewastowali... sprzęt do ratowania życia. Radna domaga się natychmiastowych działań

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Portalu

Ukradli i zdewastowali... sprzęt do ratowania życia. Radna domaga się natychmiastowych działań - Zdjęcie główne

foto Archiwum Portalu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości"Bezmyślny i narażający na utratę życia drugiego człowieka czyn" - tak radna opisuje kradzież jednego i dewastację szafki ochronnej drugiego defibrylatora. Chociaż sprzęty mogą okazać się niezbędne w nagłych wypadkach, nieznany sprawca lub sprawcy nie uszanowali ich dostępności. Aby miasto jak najszybciej zareagowało w tej sprawie, do urzędu wpłynęła interpelacja.
reklama

Automatyczny defibrylator (AED) to sprzęt, który umożliwia szybkie podjęcie działań w przypadku zatrzymania krążenia. Urządzenie pozwala udzielić ratunku osobie poszkodowanej jeszcze zanim na miejsce dotrą odpowiednie służby. 

- Wzrost świadomości społeczeństwa idący w parze z coraz bardziej powszechnym dostępem do automatycznych defibrylatorów zewnętrznych oznacza, że można je znaleźć także na zewnątrz budynków i w miejscach użyteczności publicznej - tłumaczy w swojej interpelacji radna Daria Domosławska.

Niestety, nie wszyscy są w stanie tę dostępność uszanować. W ostatnim czasie w Płocku doszło do dwóch niepokojących incydentów. 

Jeden z defibrylatorów, który znajdował się przy bulwarach wiślanych został skradziony.

reklama

- Doszło również do dewastacji szafki zewnętrznej w której umieszczone jest AED na toalecie miejskiej na Pasażu Roguckiego, zerwane są naklejki z datę przeglądu co może świadczyć o bezzasadnym otworzeniu szafki - opisuje radna. 

W związku z tą sytuacją wystosowała apel o natychmiastowe podjęcie działań. W interpelacji wskazała nie tylko na konieczność zakupu nowego defibrylatora, ale również szafek ochronno-nadzorujących, które pozwalają na zdalne monitorowanie sprzętów i ich parametrów. Aplikacja wysyła również sygnały w przypadku, gdy z urządzeniem dzieje się coś złego.

Kradzież i dewastacja sprzętów do ratowania życia. Co na to miasto?

Na interpelację odpowiedział wiceprezydent Piotr Dyśkiewicz.

reklama

- Informuję, że urządzenie zostanie zakupione w najszybszym możliwym terminie - pisze zastępca prezydenta.

Niestety, w swojej odpowiedzi wiceprezydent nie odniósł się do propozycji zakupu nowych szafek ochronno-nadzorujących.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo